W drugi dzień świąt na platformie player.pl będzie można obejrzeć premierowy odcinek serialu „Chyłka – Zaginięcie”, do którego zdjęcia kręcono m.in. w Augustowie i na który miasto wyłożyło pieniądze.

Pierwsze dwa odcinki mieli już okazję zobaczyć burmistrz Augustowa Mirosław Karolczuk oraz radna Sylwia Bielawska podczas specjalnego pokazu w Warszawie. Jak twierdzi radna Bielawska, serial trzyma w napięciu.

Moje wrażenia po emisji tych pierwszych dwóch odcinków są bardzo pozytywne. Byłam dosyć mile zaskoczona grą aktorską pani Magdaleny Cieleckiej. Są tam bardzo ciekawe, czasami kontrowersyjne ujęcia związane z naszymi okolicami, z naszym regionem. W sumie — ciekawy, dosyć mocny film.

Decyzję o dofinansowaniu serialu z miejskiego budżetu kwotą 150 tysięcy złotych podjął poprzedni burmistrz Wojciech Walulik. Twierdził, że to znakomita promocja Augustowa. Mirosław Karolczuk uważa podobnie, choć zastrzega, iż na wymierne efekty takiej reklamy trzeba będzie poczekać.

Gdybym miał podjąć taką decyzję, prawdopodobnie byłaby ona podobna. Z tego, co pamiętam, takiego sposobu promowania miasto wcześniej nie próbowało. Myślę, że więcej wniosków będzie można wyciągnąć, kiedy specjaliści, których pewnie o to poprosimy, policzą tzw. ekwiwalent reklamowy.

„Chyłka – Zaginięcie”, to siedmioodcinkowy serial, który opowiada o prawniczce próbującej udowodnić niewinność młodego małżeństwa, podejrzanego w sprawie zaginięcia ich 3-letniej córki. Oprócz odgrywającej główną rolę Magdaleny Cieleckiej, w obsadzie można także zobaczyć m.in.: Katarzynę Warnke, Olgę Bołądź, Michała Żurawskiego i Artura Żmijewskiego.

| red: mik

radio.bialystok.pl

zdjęcie: Pierwszy pokaz serialu „Chyłka”