Nasze pięciolecie obchodziliśmy na zoomie. Znak czasu a jednocześnie w pełni bezpiecznie i oko w oko. Dla niektórych z nas był to debiut w tej formule, ale dla sporej grupy to już rutyna. Toast był – a jakże! Każdy wypił to, co sobie sam przygotował.
Jak zawsze były też nowe książki dotyczące naszego regionu, autorzy, wydawcy a także temat fanpage’a „Augustów na Starej Pocztówce”. I oczywiście wspomnienia oraz kilka zamierzeń na przyszłość, chociaż czas trudny do planowania.
W ciągu pięciu lat odbyliśmy ponad 50 spotkań w Warszawie, około dziesięciu w Augustowie. W Warszawie spotykaliśmy się najczęściej w salonach prywatnych, ale także w kultowym lokalu Magia Polski Wschodniej na Żoliborzu, domach kultury, w salach konferencyjnych, w plenerze.
Książki, ich autorzy, historia i wybitne postaci naszego miasta, powiatu i regionu to najczęstsze tematy działalności Klubu. Drugi nurt aktywności to niewątpliwie żywe zainteresowanie klubowiczów obecnym życiem miasta, uczestnictwo w jego wydarzeniach kulturalnych, śledzenie aktywności rady miasta/powiatu, ich komisji i włodarzy. Nie jest nam obojętne to, co dzieje się w Augustowie. Nie żyjemy przeszłością, chociaż, co tu dużo mówić, życie bez legendarnego Ptysia to już jednak nie to samo (i nie chodzi tu wcale o menu)!
Sami także stworzyliśmy kilkanaście wydarzeń kulturalnych i artystycznych w Augustowie (w LO Piramowicza, w Szkole Muzycznej, w Miejskim Domu Kultury, w Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Komunalnej, w hotelu Karmel, na posesjach prywatnych). Także w stolicy odwiedzają nas mieszkańcy Augustowa, żeby w naszym Klubie zaprezentować swoje książki, fotografie czy obrazy i przy okazji skorzystać ze spacerów po Żoliborzu gdzie mieszka spora część klubowiczów i gdzie mamy swoje miejsce: Magię Polski Wschodniej.
Odwiedzali nas i debatowali z nami o sprawach Augustowa włodarze: Izabella Piasecka, Jarosław Szlaszyński, Leszek Cieślik, Mirosław Karolczuk, Filip Chodkiewicz, Wojciech Walulik, pracownik wydziału kultury Maciej Huculak (debata na temat funkcji kultury w naszym mieście).
Dzięki gościom poznawaliśmy problemy Augustowa a my z kolei dzieliliśmy się z nimi nadziejami, pomysłami i frustracjami związanymi z życiem miasta. Oczywiście pisząc „miasto” mamy zawsze na myśli Augustów.
Nasz Klub był inicjatorem powołania w Augustowie w czerwcu 2016 Dyskusyjnego Klubu im. Tadeusza Mazowieckiego (ur. 1927 – zm. 2013). List popierający ideę Klubu przysłała Izabella Cywińska, minister kultury w rządzie Mazowieckiego, znana reżyser, „przyszywana augustowianka”, żona Janusza Michałowskiego, aktora urodzonego w Augustowe. Izabella Cywińska jest też autorką książki „Dziewczyna z Kamienia” (polecamy rozdział augustowski), której promocja odbyła się m.in. w Miejskim Domu Kultury w Augustowie. Na inauguracji Klubu im. Tadeusza Mazowieckiego obecni byli także: pierwszy wojewoda suwalski Franciszek Wasik (mianowany przez Mazowieckiego) oraz tłumacz premiera Mazowieckiego na angielski i chiński Bogusław Zakrzewski. To była inauguracja godna nazwiska patrona i spotkała się z pozytywną reakcją mieszkańców, o czym świadczyła frekwencja na wielu kolejnych spotkaniach Klubu.
Następne debaty, zawsze na wysokim poziomie, toczyły się na temat ważnych spraw naszego kraju z udziałem znakomitych wykładowców: prawników, dziennikarzy, historyków, aktywistów miejskich i stały się na mapie miasta nowym, pozytywnym zjawiskiem społeczno-intelektualnym. Przez prawie cztery lata gromadziły najbardziej aktywnych, ideowych, doświadczonych, zarówno zwykłych mieszkańców jak też radnych i włodarzy naszego miasta: byłych, aktualnych i być może przyszłych. Uczestniczyły w nich osoby o różnych poglądach politycznych, reprezentujące wszystkie pokolenia. Za to mające wspólną cechę: gen obywatelski i niezgodę na to, aby nadal było jak jest.
Miejmy nadzieję, że po pandemii b. burmistrz Izabella Piasecka i red. Krzysztof Przekop znów zaproszą nas na kolejną gorącą debatę w Klubie im. T. Mazowieckiego. Otwarte miejsce debat jest bardzo potrzebne w Augustowie, o czym świadczy m.in. tekst Izabelli Piaseckiej zamieszczony w Przeglądzie Powiatowym z dnia 18.03.2021 „Sami możemy to skończyć”. Autorka wyraża w nim głęboki niepokój brakiem aktywności społecznej i obywatelskiej w naszym pięknym królewskim grodzie.
W kawiarni Magia Polski Wschodniej miały miejsce ważne wydarzenia dla naszego Klubu, ale najbardziej utkwiły mi w pamięci dwa. To tam Kornel Wydro (Sopoćkinie 1933 – Warszawa 2018) opowiadał o swoim przyjacielu z ławy szkolnej księdzu i Generalnym Dziekanie Wojska Polskiego w latach 1986-1991. Owym przyjacielem był Florian Klewiado urodzony w Studzienicznej w 1934 a pochowany na Powązkach Wojskowych w Warszawie w 2003r.
Drugim z tych wydarzeń była prezentacja Radka Bućki zdjęć autorstwa Ludwika Jaworskiego, (Walencin, Kujawy 1896 – Augustów 1986) legendarnego augustowskiego pedagoga, ogrodnika, dyrektora Liceum Pedagogicznego w Augustowie. Do historii przeszedł, jako fotograf dokumentujący życie Augustowa, jego okolic i mieszkańców. Z zeskanowanych 8 tysięcy zdjęć część z nich możemy oglądać na stronie www.kurortaugustow.pl lub na fanpage’u na fb. Pomysłodawca i administrator Radek Bućko.
Klub Augustowian może się też pochwalić dużymi sukcesami we wspieraniu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Naszym liderem w tym działaniu jest Janusz Michałowski, co roku przekazując na aukcję jedną ze swoich zabytkowych lamp, które na licytacjach sięgają kwot prawie pięciu tysięcy złotych. Inni z nas próbują doścignąć Janusza, chociaż nie z takimi świetnymi rezultatami.
W związku z wygaśnięciem działalności Klubu Suwalczan w Warszawie, kilkunastu z tego grona dołączyło do nas. Wiele tematów jest wspólnych, bo nasze miasta zawsze miały silne wzajemne fale migracyjne z pożytkiem dla obu społeczności. Z perspektywy Warszawy atrakcyjność Suwałk polega m.in. na tym, że są one zagłębiem wydawniczym, czego niestety nie da się powiedzieć o Augustowie. Trafiła do nas cała seria znakomitych książek dotyczących augustowszczyzny wydanych przez oficyny suwalskie. „Czas utrwalony. Augustowski świat Judela Rotsztajna”, książki Jarosława Szlaszyńskiego (dwa tytuły dotyczące I Pułku Ułanów Krechowieckich) i także znakomite ‘Suwalczanki” (Magdalena Wołowska i Krzysztof Skłodowski) czy „Dwory Suwalskie” Andrzeja Matusiewicza (dwa wydania, dwie znakomite promocje w Warszawie, w których braliśmy udział). Wiele tytułów można by tu jeszcze wymienić..
Stale i niezmiennie brakuje nam Przeglądu Augustowskiego, pisma wydawanego przez Augustowskie Placówki Kultury, które ukazywało się prawie dwadzieścia 20 lat. Wśród wielu augustowskich braków (komisji kultury w radzie miasta, straży miejskiej) ten akurat można naprawić stosunkowo prosto. Wystarczy pójść do biblioteki, przejrzeć kilkanaście numerów pisma i uświadomić sobie, że dziś nie mamy takiej znakomitej kroniki życia miasta, jego wydarzeń społecznych, kulturalnych i turystycznych. Augustów nie dysponuje obecnie tak świetnym narzędziem promocyjnym, jakim był Przegląd Augustowski. Bywało, że mieszkańcy wysyłali pismo za swoje własne pieniądze do rodzin i znajomych w Polsce a niekiedy i za granicą.
Bogdan Falicki proeta@o2.pl
Klub Augustowian i Suwalczan w Warszawie