Dziś (piątek, 19.03.) o godz. 19.00, u stóp pomnika Józefa Piłsudskiego, usytuowanego u zbiegu ulic Hożej i Młyńskiej w Augustowie, odbyły się uroczystości związane z imieninami Pierwszego Marszałka Polski. Ich organizatorem było „Stowarzyszenie Polska Organizacja Wojskowa”.

zdjęcie ilustracyjne www.augustow.org

W augustowskich obchodach uczestniczyły delegacje starostwa powiatowego ze starostą Jarosławem Szlaszyńskim, urzędu miejskiego z burmistrzem Mirosławem Karolczykiem, środowisk patriotycznych, szkół, mieszkańcy i żołnierze POW z komendantem POW płk Piotrem Augustynowiczem na czele.

Podczas uroczystości odbyła się przysięga jednego z młodych żołnierzy i nominacje na wyższe stopnie POW. Komendant płk Piotr Augustynowicz przypomniał historię obchodów imienin Marszałka, które z początkowych skromnych i spontanicznych uroczystości, z czasem urosły do rangi święta prawie państwowego. W II Rzeczypospolitej dzień 19 marca był dniem szczególnym. Rokrocznie w całym kraju obchodzono Imieniny Marszałka Józefa Piłsudskiego. Tradycję obchodzenia imienin Komendanta zapoczątkowali legioniści z I Brygady w Grudzynach koło Jędrzejowa w 1915 r. Ofiarowali Mu wtedy w darze złoty zegarek, a w 1916 r. we Lwowie szablę.

18 marca 1918 roku Józef Piłsudski uwięziony w twierdzy w Magdeburgu pisał do żony: „Jutro moje imieniny, jeśli chcesz mi zrobić imieninowy prezent, przyślij mi dwie talie kart do pasjansa. Te, które mam, już bardzo się zniszczyły”. W 1919 roku Piłsudski obchodził po raz pierwszy swe imieniny w wolnej Polsce. Liczne delegacje, zwłaszcza młodzieży i tłumy ludzi oblegały Belweder. Na placu Saskim Marszałek Piłsudski przyjął rewię wojsk, a później w Belwederze delegacje wszystkich pułków. W roku 1921 z imieninami zbiegło się uchwalenie przez Sejm Konstytucji (17 marca).

Od grudnia 1930 roku Marszałek wypoczywał na Maderze w pobliżu stolicy Funchal w willi Quinta Bettencourt. Na rzucone przez premiera Walerego Sławka hasło „Każdy Polak winien przesłać hołd Pierwszemu Obywatelowi Polski” do willi zaczęły napływać ogromne ilości kart pocztowych i stosy depesz przywożonych kilka razy dziennie ciężarówką. Dom zamienił się w wielki Urząd Pocztowy. Zostało wówczas wysłanych ponad 1 000 000 (milion) kartek z życzeniami z Polski.

Po śmierci Marszałka J. Piłsudskiego 12 maja 1935 roku, nadal urządzano jego imieniny aż do 1939 roku, składając mu hołd i organizując szczególnie uroczyście w wojsku. Armia zaliczała ten dzień do świąt narodowych na równi z 3 maja, 15 sierpnia i 11 listopada. Przed Belwederem były składane kwiaty, organizowano nabożeństwa, przez radio przemawiał prezydent Ignacy Mościcki.

Żołnierze darzyli Piłsudskiego olbrzymim szacunkiem. Dlatego też zawsze hucznie świętowali jego imieniny, zarówno za jego życia jak i później. 

Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem Marszałka w Augustowie, uczestnicy obchodów zgromadzili się, do pamiątkowego zdjęcia.

|Bart.