– Był pogodnym człowiekiem, otwartym na ludzi, na młodzież. Bardzo łatwo nawiązywał kontakty – tak księdza Arkadiusza Pietuszewskiego wspominają osoby, które go znały.
Jak informowaliśmy, 50-letni kapłan zginął w miniony czwartek w wypadku samochodowym w okolicach miejscowości Rybniki.
Pochodził z Berżnik, leżących w gminie Sejny. Był wikariuszem w parafii pw. Jana Chrzciciela w Augustowie i proboszczem – najpierw parafii pw. Św. Maksymiliana Marii Kolbe w Kolnicy, a przez ostatnich 6 lat w Studzienicznej.
Data pogrzebu księdza Arkadiusza Pietuszewskiego ma być znana dzisiaj.
| red: mik
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok
Bohater! Ponoć rok wcześniej uratował topiącą się osobę. SZACUNEK
Czemu nadal inwestor nic nie robi z ogrodkami piwnymi w parku w Augustowie?Czyżby obecne władze nic nie robią by wteszcie…