Czytam raz, czytam drugi, trzeci i nie mogę uwierzyć. No niech mnie ktoś uszczypnie…

Grafika ilustracyjna augustow.org
A gdzie kanał? Gdzie Wigry? – felieton Tomasza Kubaszewskiego

W ramach serii „Piękno Polski” nasza poczta wydała 6 znaczków poświęconych województwu podlaskiemu. To ważne, że województwu, a nie jakiemuś wydumanemu Podlasiu. Bo wtedy nie miałbym się do czego przyczepić. Ale z relacji medialnych wyraźnie wynika, że chodzi o całe województwo.  

Znaczki mają promować największe atrakcje danego regionu. I co na nich się znalazło? Drohiczyn, białowieskie żubry, kościół w Tykocinie, meczet w Kruszynianach, monastyr w Supraślu i Pałac Branickich w Białymstoku. Można z tego wywnioskować, że województwo zaczyna się na linii Tykocin – Supraśl, a kończy w Drohiczynie.

Kanał Augustowski, pokamedulski klasztor w Wigrach, Hańcza – najgłębsze jezioro w Polsce, czy unikalne rozlewiska Biebrzy leżą pewnie na Księżycu, co? Te miejsca zna nawet przeciętnie rozgarnięty licealista. I z Warszawy, i z Zielonej Góry, no i z Białegostoku. TE MIEJSCA, a nie niektóre z tamtych.  

Media nie podają, kto wymyślił taką tematykę znaczków. Trzeba mieć nadzieję, że żadne nasze władze nie maczały w tym palców. No bo gdyby maczały, to – w kontekście dbania o cały region, jak i kontekście własnych horyzontów – jest to po prostu dyskwalifikujące.

| red: kap

autor: Tomasz Kubaszewski / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki