Chociaż od zakończenia remontu nie minęły jeszcze dwa lata, budynek wymaga już kolejnych prac. Chodzi o Przedszkole nr 2 w Augustowie. W 2020 roku przeszło ono gruntowną przebudowę.

Mówi radny Marek Sznejder.
– Codziennie patrzę na to przedszkole i widzę sczerniałe, albo odpadające deski, które leżą na ziemi oraz urwane albo niedokończone rynny. Jest tam również wyjący prawie cały dzień i noc rekuperator. On nie szumi, on po prostu wyje i słyszą go wszyscy sąsiedzi. Te różne uchybienia już kilka razy zgłaszałem.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz przyznaje, że problem istnieje.
– To nie jest nowa informacja. Wiemy o tych usterkach i trwa postępowanie reklamacyjne. Proszę być pewnym, że przepisy umowy z całą pewnością będą egzekwowane. Jeśli ktoś dostarcza do nas usługę lub towar z wadą, to reklamujemy to i żądamy naprawienia. Tak też będzie w przypadkach, o których mówił pan radny.
Remont przedszkola kosztował ponad 5 milinów złotych.
| red: mik
autor: Marta Sołtys/ radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki/
Na bogato. Okazała plebania w budowie i wyciągnięte łapy po dotacje na remont kolejnego budynku?
Potrzebne jest też przejście i progi zwalniające w pobliżu placu zabaw na ulicy Arnikowej
A może by tak Minister Michał W poopowiadał o swoich przekrętach
Masakra..wszędzie te polityczne mordy..
a dlaczego mini? Augustów powinno mieć dużą tężnię tak jak Gołdap. Przyciąga to wielu turystów. Augustów ma niewiele atrakcji i…