Postawienia 10 takich konstrukcji chce miejska radna.

Zielone przystanki w Białymstoku, fot. Marcin Mazewski

Aleksandra Sigilewska skierowanym do burmistrza wniosku proponuje wymianę wiat, które w większości przypadków są stare i zniszczone.

– Znajdują się one w opłakanym stanie. Są w nich powybijane szyby. Metalowe elementy zardzewiały, a farba się łuszczy. Mogą one stanowić zagrożenie dla użytkowników. Nie jest to dobra wizytówka miasta turystycznego i uzdrowiskowego. 

Nowe wiaty miałyby się pojawić na najczęściej uczęszczanych przez mieszkańców przystankach.

– Są one na ulicach – Wojska Polskiego, Jonkajtysa, Turystycznej, Kardynała Wyszyńskiego i przy Rynku Zygmunta Augusta. Koszt nowoczesnej wiaty z gablotą polskiego producenta wynosi około 40 tysięcy złotych. Przystanki powinny dodatkowo być obsadzone roślinami w donicach, tak by tworzyły zielone ściany, dające cień i wytchnienie podczas upałów.

Zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski przyznał, że miasto planuje wymianę niektórych wiat. Nie będą to jednak zielone przystanki, a zwykłe i dużo tańsze. 

| red: mik

autor: Marta Sołtys/radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki/id/220021