Pomnik twórców Kanału Augustowskiego będzie gotowy dopiero pod koniec lata. Początkowo jego odsłonięcie planowano na połowę czerwca.
To jednak niemożliwe, bo jak mówił podczas ostatniej sesji wójt Płaskiej Wiesław Gołaszewski, brakuje potwierdzenia dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku.
Mamy deklarację ze strony marszałka województwa, który wziął na siebie główny ciężar sfinansowania pomnika. Zapłaci za odlewy. Dysponujemy nieoficjalną informacją oraz wiemy z mediów o przekazaniu nam na ten cel 260 tysięcy złotych. Mamy już rzeźby. Brakuje tylko odlewów, ale nie podpisaliśmy jeszcze formalnej umowy z województwem. Musimy więc czekać.
Pomnik ma kosztować 600 tysięcy złotych.
Jak tylko uzyskamy pewność co do dofinansowania, natychmiast ogłosimy przetarg. Firma, która go wygra będzie potrzebowała około trzech miesięcy na wykonanie odlewów. W tym czasie przygotujemy się do ustawienia cokołów i tak dalej. Na 16 czerwca nie zdążymy. Mamy rozwiązanie zastępcze na ten dzień. Spróbujmy je wprowadzić. Najwcześniejszy termin odsłonięcia tego monumentu, to sierpień – wrzesień tego roku.
Na pomniku mają znajdować się dwie postaci: główny architekt Ignacy Prądzyński i pomysłodawca budowy Kanału Augustowskiego – książę Ksawery Drucki Lubecki.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
Dlaczego Kanał Augustowski zarasta?