Taką decyzję podjęli radni podczas wczorajszej (23.02) sesji.
Budynek władze miejskie kupiły od prywatnej osoby w 2017 roku. Przez ten czas nie udało go wyremontować ani otworzyć kasy i toalety. Miało się w nim znajdować również muzeum.
Teraz, jak zapewniał burmistrz Mirosław Karolczuk, obiekt zostanie odrestaurowany.
Mam wniosek od PKP SA o przekazanie im tej nieruchomości na własność. Wtedy zostanie ona wyremontowana. Spółka dostanie również gotową decyzję. Wystarczy, że wyłoni wykonawcę i może brać się do prac. Polskie Koleje Państwowe mają zarezerwowane na to środki unijne. Będę zabiegał o to, by nastąpiło to jak najszybciej. Dzięki temu społeczność lokalna uzyska inwestycję o nakładach kilku milionów złotych.
Dworzec miasto odkupiło 6 lat temu za 170 tysięcy złotych. Dodatkowo za dokumentacje techniczną i niezbędne pozwolenia zapłacono ponad 70 tysięcy. Było to – zdaniem radnego Marcina Kleczkowskiego – niepotrzebne wydawanie miejskich pieniędzy.
Ważne, by ten dworzec wrócił do PKP. Jednak kwestią, której nie można tu pominąć jest zmarnotrawienie 170 tysięcy złotych wydanych przez miasto na ten obiekt. Można było starać się o to, by koleje państwowe nabyły budynek już w 2017 roku. Dziś jest to miara niegospodarności tej władzy.
Nie wiadomo, kiedy dojdzie do remontu dworca. Jak poinformowała nas Agnieszka Jurewicz z PKP, dopiero po przejęciu przez spółkę obiektu zostanie określony zakres prac. Same procedury związane z darowizną mogą trwać kilka miesięcy.
| red: kap
autor: Marta Sołtys/https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki/