Mieszkaniec powiatu suwalskiego (Podlaskie) uwierzył w oferowaną przez przestępców inwestycję w kryptowaluty, stracił 170 tys. zł. Oszuści udawali doradców finansowych. Działali metodą na zdalny pulpit.

Grafika: augustow.org

Starszy mężczyzna na prośbę rzekomego doradcy finansowego zainstalował na swoim komputerze aplikację do zdalnej obsługi. W ten sposób dał oszustom dostęp do swojej bankowości elektronicznej. Zgodnie z poleceniami wykonywał też kolejne przelewy.

Mężczyzna opowiedział o swojej inwestycji córce i wtedy dowiedział się, że został oszukany. Stracił 170 tys. zł.

Policjanci przypominają, by sprawdzać tożsamość dzwoniącej osoby, nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej oraz nie instalować dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których logujemy się do bankowości elektronicznej.(PAP)

Autor: Jacek Buraczewski

bur/ jann/