Kibice odetchnęli z ulgą. Ślepsk Malow Suwałki z premierowym zwycięstwem w 2024 roku! Biało-niebiescy pokonali w nieoficjalnych derbach północno-wschodniej Polski Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:23, 27:25, 18:25, 26:24) i dopisali do ligowej tabeli cenny komplet punktów. MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania, został Bartosz Filipiak, atakujący gospodarzy, który zdobył aż 27 punktów (w tym 2 asy serwisowe i 1 blok).

Spotkanie dostarczyło kibicom intensywnych wrażeń i dynamicznych wymian już od pierwszych piłek. Premierowa partia rozpoczęła się od błędów własnych obu drużyn, jednak to goście po asie serwisowym Moritza Karlitzka i skutecznym zatrzymaniu Bartosza Firszta objęli prowadzenie 6:4. Siatkarze Ślepska Malow Suwałki nie zwieszali jednak głów, a pojedynek toczył się punkt za punkt aż do wyniku 20:19. Decydującym momentem okazał się blok-aut Pawła Halaby oraz udana akcja Konrada Stajera, dające suwalczanom radość ze zwycięstwa w pierwszym secie.

W drugiej partii oba zespoły kontynuowały zaciętą rywalizację. Olsztynianie szybko wyszli na prowadzenie 5:2, ale po asie serwisowym Halaby i skutecznej kontrze Bartosza Filipiaka, gospodarze doprowadzili do remisu. Ostatecznie, po emocjonującej końcówce, set padł łupem Ślepska Malow Suwałki, który triumfował 27:25. Biało-niebiescy wysłali swoim kibicom sygnał do jeszcze głośniejszego dopingu w hali.

Trzeci set rozpoczął się od znakomitego fragmentu gry Bartosza Firszta, który poprowadził podopiecznych trenera Dominika Kwapisiewicza do wyniku 7:2. Pomimo prób odrobienia strat przez Indykpol AZS Olsztyn, skuteczna gra w polu serwisowym Ślepska Malow Suwałki pozwalała im utrzymać przewagę, do czasu doskonałego okresu gry Moritza Karlitzka, który m.in. asem serwisowym na 20:15 dał do zrozumienia swoim kolegom, że czas najwyższy złapać kontakt z biało-niebieskimi. Tak też się stało i set zakończył się pewnym zwycięstwem Indykpolu AZS Olsztyn 25:18.

Czwarty set przyniósł kolejne emocje, wiele zwrotów akcji i wielką euforię na trybunach. Rozpoczęło się dość niewinnie – „Akademicy” z Olsztyna szybko wyszli na prowadzenie 8:4. Mimo problemów gospodarzy, którzy musieli się zmagać z błędami własnymi, udało im się zbliżyć do wyniku rywali po świetnej grze Pawła Halaby, który tego dnia grał jedno z najlepszych spotkań w barwach Ślepska Malow Suwałki. Ostatecznie, po bardzo zaciętej końcówce i długiej wideoweryfikacji jednej z kluczowych piłek, to gospodarze zwyciężyli 26:24, a w całym meczu 3:1.

Pomeczowy komentarz Jakuba Macyry, środkowego bloku Ślepska Malow Suwałki

Ślepsk Malow Suwałki – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:23, 27:25, 18:25, 26:24)

MVP: Bartosz Filipiak (Ślepsk Malow Suwałki)

Składy zespołów:

Ślepsk Malow Suwałki: Sanchez, Stajer, Gallego, Filipiak, Halaba, Firszt, Czunkiewicz (libero) oraz Stern, Kaciczak, Buculjević, Macyra
Indykpol AZS Olsztyn: Souza, Karlitzek, Jakubiszak, Sapiński, Szymendera, Tuaniga, Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Szerszeń, Majchrzak, Armoa

Biuro Prasowe Ślepsk Malow Suwałki