Wysoko przegrany pierwszy set, odwrócenie losów spotkania, alarm przeciwpożarowy, ewakuacja sali i w końcu szczęśliwe zakończenie. To wszystko przeżywali siatkarze Necka Augustów podczas czwartkowego meczu 11. kolejki PLS 1. Ligi, w którym pokonali na wyjeździe BKS Bydgoszcz 3:1 (14:25, 25:20, 25:18, 25:21). To druga wygrana z rzędu na wyjeździe augustowskiej drużyny. Świetny powrót po kontuzji zaliczył Filip Jarosiński, który punktował atakiem, zagrywką i blokiem. Zawodnikiem spotkania został natomiast Oleg Krikun z Augustowa. (Fot. Michał Sobolewski/KS Necko Augustów).

fot. KS Necko Augustów

W spotkanie zdecydowanie lepiej weszli gospodarze, którzy najpierw zdobyli dwa punkty z rzędu. Wtedy skutecznie zaatakował Oleg Krikun, ale później bydgoski zespół powiększył przewagą aż do pięciu oczek (6:1). W okolicach połowy seta BKS prowadził nawet 16:8, ale punktowy atak Krikuna oraz blok Piotra Łukasika zmniejszył nieco starty gości (16:10). Siatkarze Necka nie potrafili już nawiązać walki i skończyło się na pewnym zwycięstwie bydgoskich siatkarzy 25:14. Pozytywnym aspektem w zespole z Augustowa był powrót po kontuzji Filipa Jarosińskiego, który przy stanie 20:11 wszedł na parkiet za Kacpra Taudula. I już niedługo później przy pierwszym kontakcie z piłką, idealnie przyjął, a następnie wykonał punktowy atak. To jego pierwszy mecz od 18 października, kiedy Necko pokonało u siebie KPS Siedlce 3:1. Następnie doznał kontuzji stawu skokowego podczas treningu przed spotkaniem z MCKiS Jaworzno.

Po pięciominutowej przerwie pierwszy punkt drugiej partii powędrował na konto przyjezdnych po dobrym ataku Jarosińskiego. Dwa kolejne dołożył za chwilę Krikun i było już 3:1 dla augustowian. Wspomniana dwójka zdecydowanie się rozkręciła, a jak jeszcze blokiem zabłysnął Łukasz Rudzewicz, to przewaga Necka wynosiła aż siedem punktów (11:18). Później miejscowa ekipa odrobiła część strat, ale ostatecznie podopieczni Dimy Skoryya udanie zrewanżowali się za seta numer jeden, wygrywając 25:20. Ostatni punkt padł po zepsutej zagrywce Mateusza Siwickiego i tym samym Necko wróciło do gry, wyrównując stan meczu na 1:1.

Trzecia partia rozpoczęła się od punktu zdobytego atakiem przez Jakuba Krauta. Jednak trzy kolejne to był już dorobek drużyny z północno-wschodniej Polski (1:3). Bydgoszczanie próbowali odrabiać starty, ale jeśli już się im udawało zbliżyć do rywali na jeden punkt, to ci ponownie powiększali przewagę. Przy prowadzeniu Necka 16:12 nastąpiło coś niespodziewanego i rzadko spotykanego. Z powodu alarmu przeciwpożarowego zarządzono ewakuację całej hali. W związku z tym spotkanie zostało przerwane na ponad pół godziny. Ostatecznie okazało się, że nie ma żadnego zagrożenia i zawodnicy mogli wrócić na parkiet, aby kontynuować grę. To zamieszanie oraz związana z nim przerwa nie wpłynęła negatywnie na podopiecznych Dimy Skoryya, którzy parli do przodu, a na tym etapie prym wiódł Oleg Krikun. Skończyło się na pewnym zwycięstwie 25:18.

Kolejna odsłona była początkowo wyrównana i po asie serwisowym Mateusza SiwickiegoBKS Bydgoszcz wyszedł nawet na prowadzenie 4:3, ale jak się później okazało, po raz ostatni tego dnia. Widać było, że augustowianie panują nad wydarzeniami na boisku i po kilku akcjach prowadzili już trzema punktami (7:10). A świetnych Krikuna i Jarosińskiego solidnie wspierali Kacper Taudul oraz Łukasz Rudzewicz. Ostatni punkt spotkania zdobył ten, z którego powrotu wszyscy się cieszyli, czyli Jarosiński, skutecznie blokując atak Błażeja Bienia (21:25).

Siatkarzem spotkania został Oleg Krikun z drużyny KS Necko Augustów, który zdobył aż 21 punktów. Świetnie spisał się również Filip Jarosiński, punktując szesnastokrotnie. Najlepiej pod tym kątem w ekipie BKS Bydgoszcz zaprezentowali się Jakub Kraut oraz Mateusz Siwicki, którzy uzbierali po 16 punktów.

Po tym zwycięstwie KS Necko Augustów ma na swoim koncie czternaście punktów i zanotowało awansowało z miejsca 12. na 9. w tabeli PLS 1. Ligi. Taką samą zdobycz punktową ma również BKS Bydgoszcz, ale daje im to dziesiątą pozycję. Liderem nadal jest GKS Katowice z dorobkiem dwudziestu ośmiu punktów, który w sobotę zmierzy się na wyjeździe PZL Leonardo Avia Świdnik.

Zespół ze Świdnika to kolejny rywal Necka Augustów, z którym augustowianie zagrają we własnej hali w sobotę, 29 listopada.

PLS 1. Liga – 11. kolejka, 20 listopada (czwartek):
BKS Bydgoszcz – KS Necko Augustów 1:3 (25:14, 20:25, 18:25, 21:25)

BKS Bydgoszcz: Jakub Kraut (16), Mateusz Siwicki (16), Sebastian Lisicki (15), Patryk Mendel (8), Emil Narkowicz (4), Adam Golik (2), Błażej Bień (1), Łukasz Szarek, Tymon Ramotowski, Bartosz Dzierżyński (L), Iwo Grabek, Dominnik Rakowski, Oliwier Winiarski, Radosław Sobociński (L).

KS Necko Augustów: Oleg Krikun (21), Filip Jarosiński (16), Łukasz Rudzewicz (9), Kacper Taudul (8), Radosław Sterna (6), Patryk Rodek (1), Piotr Łukasik (1), Konrad Buczek, Jakub Krupiński (L), Kamil Kulbacki, Damian Baran, Mariusz Szlejter, Jakub Cholewiński, Maksymilian Opioła (L), Jakub Konieczny.

MVP: Oleg Krikun (KS Necko Augustów).

Opublikował: Bart.