50-letni mieszkaniec Augustowa został aresztowany na trzy miesiące pod zarzutem znęcania się nad żoną i dwójką dzieci. Pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, wyzywał i groził rodzinie śmiercią. Pomimo zakazu zbliżania się i procedury „Niebieskiej Karty” kontynuował przemoc, a ostatnio pojawił się pod domem żony z siekierą.

Augustów: Odpowie za kradzież elektronarzędzi
Grafika ilustracyjna

Policjanci ustalili, że 50-latek od ponad dwóch lat znęcał się nad najbliższymi. Podczas awantur domowych wyzywał i poniżał żonę i dzieci, popychał je, szarpał oraz niszczył sprzęty domowe. Wielokrotnie groził im śmiercią. Pomimo prowadzonej procedury „Niebieskiej Karty” i zakazu zbliżania się do rodziny, mężczyzna nie zaprzestał agresji. Ostatnia interwencja policji była konieczna po tym, jak pojawił się pod domem żony z siekierą i groził jej pozbawieniem życia.

Mężczyzna został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znęcania się nad rodziną oraz kierowania gróźb karalnych. Sąd Rejonowy w Augustowie zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy, że przemoc domowa nie ma usprawiedliwienia. Każdy, kto doświadcza przemocy lub jest jej świadkiem, powinien niezwłocznie zgłosić sprawę odpowiednim służbom – dzwoniąc pod numer 112 lub kontaktując się z najbliższą jednostką policji.

Opublikował: Bart.