Pod koniec wakacji w Augustowie organizowane jest wydarzenie, na które wyczekują miłośnicy gatunku muzycznego doskonale wpisującego się w otoczenie, w którym ono się odbywa. To BALLADOWE NOCKI NAD NECKIEM, które w tym roku miały już swoją 22. edycję. Jak każda nocka, ta również miała swoją gwiazdę. Była nią Joanna Aleksandrowicz.
Pani Joanna swoje występy na wszelkiego rodzaju wydarzeniach muzycznych rozpoczęła w roku 2016. Od tamtej pory zagrała ponad 150 koncertów, w lipcu 2020 roku gościła m.in. na Festivalu Literackim noblistki Olgi Tokarczuk, a w styczniu odbyła się premiera koncertu z kwartetem smyczkowym. Przy działalności wokalnej ma też okazję współpracować z topowymi reżyserami, m.in. Wojciechem Smarzowskim, Markiem Koterskim czy Janem Szurmiejem. Od czasów licealnych grała już na deskach wielu teatrów w Polsce. Obecnie wciela się w rolę Bianki w spektaklu XIĘGI SCHULZA W Teatrze Polskim we Wrocławiu, poza tym przygotowuje się do roli w filmie Wesele2.
Ta młoda aktorka i wokalistka realizuje własny projekt – koncert filmowo-musicalowy „Od nocy do nocy”. Właśnie z tym koncertem wraz z zespołem muzyków: basistą – Tomkiem Cyranowiczem, perkusistą – Patrykiem Sowałą i pianistą – Marcinem Jagiełło, wystąpiła 22 sierpnia 2020r. w Amfiteatrze nad Neckiem.
Koncert Joanny Aleksandrowicz rozpoczął się o godz. 20.00. Przed jej występem wysłuchaliśmy augustowskiego Teatru Piosenki działającego przy Augustowskich Placówkach Kultury. Muzycy wchodzący w jego skład są doskonale znani augustowskiej publiczności. Biorą udział w wielu wydarzeniach kulturalnych organizowanych w Augustowie. Tamtego wieczoru, zespół wystąpił w składzie: Julita Bożewicz, Patrycja Bożewicz, Błażej Czarniecki, Tadeusz Giedrojć, Elżbieta Granacka, Mikołaj Litwińczuk, Bartłomiej Naruk, Melania Nikolopoulou, Alexandra Rosol, Aneta Roszkowska i Grzegorz Sobczak. Swój koncert zatytułowali „Piosenki Nieobojętne”.
Po tak świetnym wprowadzeniu w balladowy nastrój oczekiwaliśmy występu bohaterki wieczoru. Wraz z pierwszymi dźwiękami rozpoczynającego się koncertu lunął deszcz. Od dłuższego czasu wokół Amfiteatru krążyły ciemne deszczowe chmury. Mało kto na widowni był przygotowany na takiego psikusa aury. Większość ludzi ubrana była w typowo letnie stroje. Spodziewano się nawet, że koncert zostanie odwołany. W tym miejscu wyrazy uznania dla Joanny Aleksandrowicz. Artystka nie przerwała koncertu. Ubrana w piękną, białą suknię bez rękawów, przy silnym momentami wietrze i padającym deszczu kontynuowała swój występ. Kompozycje filmowo-musicalowe z najbardziej znanych filmów tj. „Noce i dnie”, „Vabank”, a także Cykl Tang m.in. Astora Piazzolli w jej wykonaniu, miały większą moc sprawczą od przeciwności pogodowych. Kto nie miał zabezpieczenia przed deszczem lub nie znalazł miejsca, gdzie mógłby się schronić, opuścił widownię, ale i tak w takich warunkach koncertu wysłuchało ok. 100. niezrażających się tymi warunkami osób. Dziś można powiedzieć szczęśliwców 😊, gdyż dwukrotny występ artystki na bis, jest chyba najlepszym podsumowaniem tego wydarzenia.
Już na zakończenie dobra wiadomość dla osób, które musiały opuścić Amfiteatr z powodu deszczu. Z naszej krótkiej rozmowy z Joanną Aleksandrowicz po koncercie, wiemy, że artystka planuje powrót do Augustowa. Jest zatem szansa abyśmy mogli posłuchać emocjonalnego i nietuzinkowego występu ponownie. Miejmy nadzieję, że tym razem „góra” nie będzie miała takiego płaczliwego nastroju 😊
|Bart.
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super