Od początku roku przepisy umożliwiają nakładanie przez policję mandatów w wysokości nawet do 5 tys. zł. Policjanci korzystają z nowych uprawnień i informują o kolejnych rekordowych mandatach i grzywnach za najniebezpieczniejsze wykroczenia na drogach.

Jak zaznacza resort infrastruktury, po zaostrzeniu prawa o ruchu drogowym Polacy jeżdżą wolniej, a tym samym bezpieczniej. Z danych za pierwszy kwartał 2022 roku wynika, że względem tego samego okresu 2020 roku, czyli w czasie zanim zaczęły obowiązywać obostrzenia pandemiczne, doszło do mniejszej liczby wypadków. Spadła też liczba ofiar śmiertelnych i rannych.
Zaobserwowano również znaczny spadek wykroczeń zidentyfikowanych przez system automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym CANARD, który w pierwszym kwartale tego roku zarejestrował o ok. 60 proc. mniej wykroczeń związanych z przekroczeniem prędkości niż w tym samym okresie poprzedniego roku.
Zmienione przepisy umożliwiły nakładanie wyższych grzywien przez sąd, ale także zwiększyły wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant – z 500 zł do 5 tys. zł, a przy zbiegu wykroczeń do 6 tys. zł. Policjanci korzystają z nowych uprawnień i informują o kolejnych rekordowych mandatach i grzywnach za najniebezpieczniejsze wykroczenia na drogach.
Taki rekordowej wysokości mandat dostał w ostatnim czasie mieszkaniec Bydgoszczy, który został zatrzymany przez policjantów. 33-latek jechał swoim mercedesem ponad 200 km/h, kiedy został namierzony przez żnińską drogówkę wchodzącą w skład grupy SPEED w Czewujewie na drodze S5. Wykroczenie zostało zarejestrowane przez policyjny wideorejestrator, a mężczyzna dostał mandat w wysokości 2,5 tys. zł i 10 punktów karnych.
Jeszcze więcej, bo 5 tys. zł musi zapłacić mężczyzna, który na ul. Modlińskiej w Warszawie nie zatrzymał się na czerwonym świetle, ominął wszystkie inne pojazdy i pojechał dalej chodnikiem. Kierowcę zatrzymali policjanci grupy SPEED pełniący służbę w nieoznakowanym radiowozie z wideorejestratorem.
Wśród wykroczeń, za które stosowane są wysokie kwoty grzywny jest również wyprzedzanie w miejscu objętym zakazem. Przekonał się o tym kierowca osobowego forda, który ukarany został mandatem w wysokości 1,5 tys. zł. Mężczyznę zatrzymano po tym, jak w rejonie przejścia dla pieszych w Harbutowicach (Małopolskie) jadąc swoim fordem rozpoczął manewr wyprzedzania na ,”podwójnej ciągłej” i wyprzedzając tak dwa samochody kontynuował jazdę lewym pasem nawet po przejściu dla pieszych. 44-letni mieszkaniec województwa śląskiego oprócz wysokiego mandatu dostał również 10 punktów karnych.
Nie tylko wysoką grzywną, ale i więzieniem może się zakończyć jazda 30-latka, którego – w czasie wolnym od służby – zatrzymało policyjne małżeństwo z brodnickiej i rypińskiej komendy w województwie kujawsko-pomorskim. Mężczyzna jadąc audi miał 3 promile alkoholu. Za kierowanie samochodem po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
O dużym szczęściu może mówić 21-letni kierowca, prowadząc po alkoholu, jadąc najprawdopodobniej z nadmierną prędkością, przebił barierki ochronne i wraz z samochodem runął kilka metrów w dół do rzeki Obry (Lubuskie), lądując na dachu. 21-latek samodzielnie wydostał się z pojazdu. Jak się okazało, 21-latek nie miał uprawnień do kierowania samochodem, a auto nie miało ważnych badań technicznych; badanie na obecność alkoholu wykazało 0,3 promila.
Mężczyzna za kierowanie bez uprawnień oraz jazdę po alkoholu, a także spowodowanie kolizji będzie odpowiadał przed sądem. Najprawdopodobniej będzie musiał też ponieść koszty zniszczonej infrastruktury drogowej, które mogą wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych.
1 stycznia 2022 r. weszły w życie nowe przepisy, które m.in. podwyższają maksymalną wysokość grzywny, jaką może nałożyć sąd – z 5 do 30 tys. zł – oraz zwiększają wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant – z 500 zł do 5 tys. zł, a przy zbiegu wykroczeń do 6 tys. zł.
Nowe stawki mandatów określa rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Zgodnie z dokumentem, mandat za przekroczenie prędkości do 30 km/h wynosi do 400 zł. Przy przekroczeniu prędkości od 31 do 40 km/h zapłacimy co najmniej 800 zł, a dalej – o 41-50 km/h – 1 tys. zł; o 51-60 km/h – 1,5 tys. zł; o 61-70 km/h – 2 tys. zł; o 71 km/h i więcej – 2,5 tys. zł.(PAP)
autor: Marcin Chomiuk
mchom/ ok/













Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?