2022-07-18, 11:06 Warszawa (PAP)
Jeśli nie doszłoby do kolejnych szoków, należałoby się spodziewać, że szczyt inflacji będzie w okresie sierpnia, być może, jak się dziś wydaje, nieco później – powiedział w poniedziałek wiceminister finansów Artur Soboń.
W programie Rzecz o polityce portalu rp.pl Soboń był pytany, kiedy może nastąpić szczyt inflacji. Wiceszef MF przyznał, że trudno to dzisiaj przewidzieć ze względu na dużą nieprzewidywalność związaną z rozwojem epidemii, wojną na Ukrainie i sytuacją na rynku energii, w tym zagrożeniem odcięciem Niemiec od dostaw rosyjskiego gazu.
„Jeśli nie doszłoby do kolejnych szoków, należałoby się spodziewać, że szczyt inflacji – jak to wskazywali eksperci – będzie w okresie sierpnia. Dzisiaj wydaje się, że on będzie być może nieco później” – ocenił Artur Soboń.
Dodał, że Europa mierzy się z kumulacją turbulencji. „Okres jesienno-zimowy będzie okresem pewnie najtrudniejszym w historii powojennej Europy. Kolejna zima, kolejne okresy będą już łatwiejsze, będziemy po prostu lepiej do nich przygotowani” – przyznał.
Według centralnej ścieżki projekcji Narodowego Banku Polskiego inflacja w tym roku wyniesie 14,2 proc., w 2023 r. – 12,3 proc., a w 2024 r. – 4,1 proc. Szczyt inflacji, na poziomie 18,8 proc., ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku. W projekcji przyjęto, że rozwiązania tarczy antyinflacyjnej będą obowiązywać do końca października br.
W wypowiedzi przekazanej PAP prezes NBP Adam Glapiński wskazał, że przy założeniu utrzymania rządowej tarczy antyinflacyjnej w horyzoncie projekcji szczyt inflacji nastąpi w trzecim kwartale bieżącego roku i będzie to ok. 16 proc.
Według zrewidowanej prognozy Komisji Europejskiej w tym roku inflacja w Polsce wyniesie 12,2 proc., a w przyszłym – 9 proc.
W piątek GUS podał, że inflacja w czerwcu wyniosła 15,5 proc. rdr; w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,5 proc. (PAP)
kmz/ mk/
Przepiękny koncert!!!!
Była wspaniała zabawa prowadzona przez równie wspaniałe młode konferansjerki!!!!!
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…