Na budynku po przystanku PKS powstaje mural autorstwa artysty plastyka Jacka Marcinkowskiego. Oficjalne odsłonięcie nastąpi 11 listopada podczas miejskich obchodów Dnia Niepodległości.
W ramach realizacji projektu „Mała Ojczyzna – Wielka Niepodległa” powstaje w Lipsku mural. Będzie wielki „obraz” zajmujący całą powierzchnię budynku po przystanku PKS. Na muralu znajdą się cztery postacie, które miały ogromny wpływ na losy Lipska i okolic.
Król Stefan Batory, który 8 grudnia 1580r. nadał Lipskowi prawa miejskie.

Pchor. Stanisław Żłobikowski . W 1915 r. Niemcy zajęli ziemie polskie, znajdujące się pod zaborem rosyjskim, w tym Lipsk nad Biebrzą. Walki między wojskami rosyjskimi a niemieckimi na ternie Lipska rozpoczęły się w marcu i trwały przez kilka tygodni, a to ze względu na trudne do przebycia bagniste nadbiebrzańskie łąki. Wojska rosyjskie usytuowane na lewym brzegu Biebrzy prowadziły gęsty ostrzał artyleryjski pozycji niemieckich znajdujących się na prawym brzegu rzeki, w tym również w rejonie Lipska. Dlatego Niemcy ewakuowali mieszkańców Lipska z domów, w większości drewnianych, do kościoła, zabraniając wychodzenia w ciągu dnia. Z nastaniem nocy żołnierze strzegący ludności zamkniętej w kościele puszczali do domu po jednej osobie dorosłej dla przygotowania i dostarczenia posiłku dla swojej rodziny. Brak w kościele dostatecznych urządzeń sanitarnych i wody groził w każdej chwili wybuchem epidemii.
Chwilę grozy przeżyła ludność Lipska w momencie, gdy Rosjanie, zauważywszy pewne ruchy obok kościoła, zaczęli ostrzał artyleryjski. Odłamki rozrywających się pocisków wpadały przez okna do wnętrza kościoła i zraniły wielu mieszkańców. Widząc niebezpieczeństwo , w jakim znalazła się ludność zamknięta w kościele, mieszkaniec Lipska, Stanisław Żłobikowski, w nocy z narażeniem życia przedarł się przez front niemiecki, dotarł do Rosjan i prosił ich, aby zaprzestali ostrzeliwania kościoła, gdyż znajduje się w nim ewakuowana z domów ludność cywilna Lipska. Rosjanie zaprzestali ostrzału kościoła, ludność została uratowana.
Pchor. Stanisław Żłobikowski poległ w walce z Bolszewikami w rejonie Baranowicz pod wsią Nowa Mysz, 4 kwietna 1919 r., w wieku 23 lat. Pośmiertnie został odznaczony Medalem Niepodległości.

Marszałek Józef Piłsudski – w dniu 24 września 1920 roku w trakcie działań wojennych Bitwy Niemeńskiej w Lipsku przebywał Wódz Naczelny Marszałek Józef Piłsudski. W domu należącym do mieszkańca Lipska Pana Kisłowskiego mieścił się sztab dywizji, w którym tego dnia odbyła się wspólna narada Marszałka z dowódcą 22. Dywizji Ochotniczej Płk. Adamem Kocem oraz dowodzącym wówczas 2. Armią Gen. Edwardem Rydzem – Śmigłym. Ciekawostką związaną z tym wydarzeniem jest również fakt, że w lipcu 1939 do Lipska przyjechała specjalna komisja, która miała wytypować miejsce do posadzenia dębu upamiętniającego ten pobyt z okazji 20 lecia zwycięskiej Wojny Polsko – Bolszewickiej. Wybuch II wojny światowej przekreślił te zamierzenia. Dom został podpalony przez wycofujących się z Lipska w 1944 roku Niemców. Po wojnie dom został odbudowany w tym samym miejscu. Zgodnie z informacjami otrzymanymi od pracownika IPN-u w Białystoku jest to jedyne tego typu upamiętnienie na terenie całego województwa podlaskiego oraz jedne z nielicznych potwierdzonych miejsc pobytu Marszałka w trakcie działań wojennych.
bł. Marianna Biernacka – Błogosławiona Marianna Biernacka z domu Czokało urodziła się w 1888r. w Lipsku nad Biebrzą. Nie zachowała się żadna dokumentacja wskazująca na dzień i miesiąc urodzenia. Pochodziła prawdopodobnie z rodziny grekokatolickiej. Marianna wychowywała się w rodzinnym miasteczku. Mając 20 lat wyszła za mąż za Ludwika Biernackiego. W małżeństwie zostało zrodzonych sześcioro dzieci, czworo zmarło tuż po urodzeniu. Pozostała córka Leokadia i syn Stanisław. Marianna i Ludwik Biernaccy utrzymywali rodzinę z pracy na 20 hektarowym gospodarstwie. Po śmierci męża Marianna zamieszkała tylko z synem, gdyż córka Leokadia wyszła za mąż. Od 11 lipca 1939r., po zawarciu związku sakramentalnego Jej syna z Anną z domu Szymczyk, Marianna swoją codzienność dzieliła z młodym małżeństwem, wykazując postawę zatroskania, życzliwości i matczynej miłości wobec małżonków i ich potomstwa. 1 lipca 1943r. miały miejsca masowe aresztowania mieszkańców Lipska i okolic, będące odwetem Niemców za zabicie przez partyzantów niemieckiego policjanta. Na liście aresztowanych znalazł się między innymi Stanisław Biernacki i jego żona Anna.

Dnia 1 lipca 1943r. uzbrojeni Niemcy weszli o świcie do domu Biernackich, nakazując Annie i Stanisławowi opuszczenie mieszkania. Marianna bezzwłocznie padła do nóg esesmana i błagała go o zezwolenie pójścia zamiast synowej, wypowiadając następujące słowa: „Panie, a gdzie ona pójdzie? Ulitujcie się, tu jedno dziecko, a drugie za dwa tygodnie na świat ma przyjść – pójdę za nią”, a zwracając się do rodziny powiedziała: „ja jestem stara, a wy młodzi powinniście żyć”. Niemiec zgodził się na propozycję Marianny, która wraz z synem Stanisławem i innymi aresztowanymi została przewieziona do więzienia w Grodnie. Dnia 13 lipca 1943r. Marianna Biernacka została rozstrzelana przez Niemców razem z 49 mieszkańcami Lipska na fortach za wsią Naumowicze pod Grodnem. Błogosławiona Marianna Biernacka ofiarowała się za drugą bliską osobę. Uratowała synową i nienarodzonego wnuczka. 13 czerwca 1999 r. została beatyfikowana przez św. Jana Pawła II.
(IW)
Zadanie pn. „Mała Ojczyzna – Wielka Niepodległa” dofinansowano ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017- 2021 w ramach Programu Dotacyjnego „Niepodległa”.











Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?