Firma Zappos oferuje swoim pracownikom darmową myjnię samochodową, w Japonii można skorzystać z urlopu złamanego serca, a w Wielkiej Brytanii pracownicy mogą liczyć na Botox Leave – urlop w celu zadbania o atrakcyjny wygląd. Światowe marki prześcigają się w oferowaniu coraz ciekawszych benefitów pracowniczych. Według danych Sedlak&Sedlak 82% polskich firm oferuje benefity pozapłacowe swoim pracownikom [1]. I nie jest to już wyłącznie prywatna opieka zdrowotna.

1. Platformy serialowo-filmowe

Według badania Gemius/PBI w samym grudniu 2019 r. z Netflixa korzystało 5,3 mln polskich internautów [2]. Polacy kochają filmy i seriale – grzech tego faktu nie wykorzystać w batalii o wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Świetnym wyjściem poza standardy jest benefit w formie abonamentu Netflix. Koszt nieduży, a radość wielka. Firma oferująca takie rozwiązanie to pracodawca wart uwagi, szczególnie wśród młodego pokolenia.

2. Wyjazdy językowe

Polacy chcą się rozwijać i uczyć. Z danych Pracuj.pl jasno wynika, że 28% pracowników oczekuje od pracodawcy dofinansowania do nauki języków obcych [3]. A ta nie musi być nudna – można ją połączyć z wyjazdem i integracją pracowników. – W Angloville kierujemy benefity językowe do osób zainteresowanych rozwojem swoich umiejętności językowych. Z rozmów z klientami jasno wynika, że pracownicy cieszą się z tak dopasowanego benefitu i co najważniejsze – chętnie z niego korzystają – mówi Michał Kelles-Krauz z Angloville, firmy oferującej wyjazdy językowe do angielskich wiosek, w których nie usłyszymy słowa po polsku. Nowoczesne zajęcia opierają się na zanurzeniu w języku, co stanowi skuteczną naukę angielskiego.

3. Dopłaty do dojazdów do pracy

Z raportu pt. „Benefity – czyli co motywuje pracowników”, przygotowanego przez portal Pracuj.pl wynika, że 20% badanych oczekuje od pracodawcy benefitu w postaci dofinansowania dojazdów do pracy [4]. Pod tym pojęciem kryją się zarówno samochody służbowe, ale także dofinansowanie dojazdów, umożliwiające korzystanie z wypożyczalni samochodów, skuterów i rowerów. To istna rewolucja w benefitach i z pewnością będzie to jeden z wiodących trendów w najbliższych latach.

4. Masaże i zajęcia fitness w miejscu pracy

Badanie PWC pokazuje, że 64% firm w Stanach Zjednoczonych wprowadziło już benefity pracownicze mające na celu redukcję stresu i poprawę zdrowia [5]. Pracodawcy zza oceanu doskonale zdają sobie sprawę, że wypoczęty pracownik to szczęśliwy i wydajny pracownik. Trend ten małymi kroczkami pojawia się również w Polsce – stąd pojawienie się benefitów z kategorii well-being, obejmujących na przykład masaże w miejscu pracy czy zajęcia fitness. Można śmiało zaryzykować tezę, że za kilka lat będzie to w wielu firmach standardem.

5. Darmowe lunche, owoce i soki

Jedną z ulubionych czynności w miejscu pracy jest… spożywanie posiłków! Nic dziwnego – nawet najlepsze auto nie pojedzie bez paliwa. Według danych portalu Pracuj.pl ponad połowa badanych osób oczekuje dofinansowania do obiadów [6]. Coraz popularniejszymi benefitami są już darmowe lunche, owoce czy soki. Trend ten można już zauważyć w wielu ogłoszeniach o pracę.

catchers.pl