
| forumidei Fundacji Batorego publikuje analizy z cyklu Wybory prezydenckie 2020. O problemie legitymizacji, dlaczego nie dało się i nie można było przeprowadzić wyborów w maju oraz kto zyskał, a kto stracił na udziale w wyborach czerwcowo-lipcowych – piszą Andrzej Rychard i Jacek Haman. Przebieg procedury wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 i ocenę jej przebiegu z punktu widzenia zgodności ze standardami demokratycznego prawa wyborczego – opisuje Anna Rakowska-Trela. |
W analizie skupiającej się na kontekście społecznym i politycznym wyborów Andrzej Rychard wskazuje, że relatywnie wysoka mobilizacja wyborcza nie „unieważnia” ograniczeń prawomocności formalnej wyborów, które wskazał w swym orzeczeniu Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdzając brak podstaw prawnych do przeprowadzenia wyborów w maju. Ich organizacja naruszyłaby konstytucyjne zasady równości, bezpośredniości i tajności wyborów prezydenckich. Nie można również wysoką mobilizacją wyborców „nadrobić” istotnych braków kampanii – uważa Przewodniczący Rady Fundacji im. Stefana Batorego. Jacek Haman podkreśla, że z perspektywy czasu wydaje się, że zagrożenia związane ze wzrostem liczby zachorowań w przypadku przeprowadzenia wyborów w pierwotnym planowanym terminie były znacznie przesadzone. Jednak wobec ówczesnego stanu wiedzy, nikt rozsądny nie uzna, iż w tamtym czasie można było podjąć decyzję o organizacji głosowania na początku maja. Z kolei Anna Rakowska-Trela w swojej analizie skupia się na aspektach prawnych wyborów prezydenckich w 2020. Autorka jest zdania, że przebieg procedury wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku zarówno w odniesieniu do głosowania, które ostatecznie nie odbyło się 10 maja, jak i do elekcji, która została przeprowadzona w czerwcu i lipcu 2020 roku, pozostaje w sprzeczności ze standardami wolnych, demokratycznych wyborów. Zachęcamy do lektury! |
| Fundacja im. Stefana Batorego |











Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?