Zwolnienie ze składek ZUS, świadczenie postojowe, mikrodotacja – to propozycje rozwiązań na najbliższy miesiąc dla branży gastronomicznej – poinformowało w piątek (23.10) Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.
Kierownictwo resortu przeprowadziło w piątek (23.10) konsultacje z branżą gastronomiczną.
Zwolnienie ze składek ZUS, świadczenie postojowe, mikrodotacja – to konkretne propozycje rozwiązań na najbliższy miesiąc dla branży – wskazało w komunikacie Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Reprezentantom sektora przedstawili je wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin oraz wiceminister Olga Semeniuk.
To trudny dzień dla nas wszystkich. Musimy wprowadzić obostrzenia, które także dla nas, jako resortu odpowiedzialnego za przedsiębiorczość są bardzo bolesne
– wskazał cytowany w komunikacie wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin.
Chcemy, by ograniczenia te trwały jak najkrócej. Jeżeli uda się zbić liczbę zachorowań, zostaną one zniesione – zadeklarował.
Gowin podkreślił, że są już „pierwsze konkretne propozycje rozwiązań” dla szeregu najbardziej poszkodowanych branż, w tym gastronomicznej.
To zwolnienie ze składek ZUS i wypłata postojowego za listopad. „Na stole” jest też m.in. temat mikrodotacji
– wskazał.
Wiceminister Olga Semeniuk wyjaśniła, że konsultacje z branżami mają na celu przede wszystkim wypracowanie rozwiązań, które pomogą im w przetrwaniu obecnego trudnego czasu.
W związku z sytuacją epidemiczną, od soboty (24.10) mają zacząć obowiązywać nowe obostrzenia. Cała Polska znajdzie się w czerwonej strefie. Oznacza to m.in. zakaz stacjonarnej działalności restauracji i lokali gastronomicznych, przy zachowaniu możliwości sprzedaży jedzenia na wynos i dowóz. Obostrzenia te mają obowiązywać przez dwa tygodnie, z możliwością przedłużenia.
red: lma
źródło: radio.bialystok.pl
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok