Pomiary te dokonywane są jednak nad jeziorem, z dala od zabudowań. Zdaniem mieszkańców, można mieć więc zastrzeżenia do wiarygodności takich wyników.

Zastępca burmistrza – Filip Chodkiewicz, z tą opinią się nie zgadza.
Dane z tej stacji są zbierane przez system i prowadzone przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Wyniki są bardzo mocno zależne od warunków atmosferycznych. Kiedy mamy niskie zachmurzenie i duża wilgotność, to rzeczywiście wówczas okresowo jakość powietrza w mieście jest niedobra. Na przykład normy pyłu PM10 przez kilka dni w tym roku były znacznie przekroczone.
W tym roku miasto ustawi nową – mobilną stację pomiaru jakości powietrza. Ma ona działać w następnym sezonie grzewczym.
Będzie można przenosić ją co jakiś czas z jednej dzielnicy do drugiej. Na początek planujemy ustawienie tego urządzenia na Borkach, a później przewieziemy w inne miejsce. Będzie to certyfikowana czujka. Ustawimy ją tak, żeby pokazywała jak najbardziej wiarygodne dane, które będą umieszczane w krajowym systemie badania powietrza.
Zastępca burmistrza dodaje, że jakość powietrza w Augustowie znacząco się poprawi, gdy mieszkańcy zrezygnują z pieców na węgiel. Miasto od lat do tego zachęca. Duże nadzieje związane są też z gazyfikacją, która rozpocznie się już w tym roku.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
nie rodzą się dzieci bo aby założyć rodzinę trzeba mieć PIENIĄDZĘ NA własne MIESZKANIE aby czuć się bezpiecznie bo z…
Zbliżają się wybory . Władze miasta winne jeszcze uchwalić zakaz umieszczania reklam i plakatów wyborczych na majątku miejskim .
Na ulicach parkingami zarządza miasto , a parkingiem na targowicy zarządza firma ,,Kodrem " . A ja się zapytytuwuję Pana…
Coraz mnie augustowian z tego powodu, że 500+ się zdewaluowało, a 25 latki zamiast rodzić,dają sobie w szyję ...i tyle…
Pan wiceburmistrz Filip Chodkiewicz musi sam biedny kombinować i odkładać dla siebie i swojego kolegi Sławeczka i dlatego nie ma…