CZY NIEMAL PRZEZ ŚRODEK PARKU POWINNA PRZEBIEGAĆ RUCHLIWA ULICA?

Takie pytanie stawiali podczas piątkowego (12.02) posiedzenia komisji uzdrowiskowej augustowskiej rady miejskiej mieszkańcy oraz niektórzy radni.

Chodzi o planowany przez władze „Królewski park uzdrowiskowy”. Będzie to jedna z wizytówek Augustowa. Powstanie między aleją Kardynała Wyszyńskiego a jeziorem Necko.

Problemem jest to, że park przecinać ma ulica Hotelowa, którą będą jeździły samochody. Ruch mały nie będzie, bo w myśl planów, to jeden ze sposobów na odciążenie zatłoczonej pobliskiej alei Kardynała Wyszyńskiego.

Jak uważa augustowski społecznik – Tadeusz Jaworski, tego typu rozwiązanie zagraża wręcz istnieniu uzdrowiskowej strefy A, czyli takiej, w której normy dotyczące środowiska powinny być zaostrzone.

– Już teraz naczelny lekarz uzdrowiskowy stwierdził, że wieczorny przejazd samochodów ulicą Zdrojową powoduje przekroczenie norm hałasu. Obawiam się więc, że jeżeli puścimy ruch przez Hotelową, to przestanie obowiązywać tam strefa A. Naprawdę, nie widzę tu żadnej logiki. Bo oprócz hałasu dochodzą do tego jeszcze spaliny.

Jednak burmistrz Mirosław Karolczuk zapewnia, że wszystkie parametry drogi zostały dostosowane do wymagań uzdrowiskowej strefy A.

– Pierwszym z założeń projektowania ulicy Hotelowej było to, żeby ona nie przeszkadzała. Zostały wybrane specjalne rodzaje asfaltu, gdzie hałas toczenia opon po powierzchni będzie bardzo niski. Obok ulicy będzie szła piękna ścieżka rowerowa. Gdybym nie wybudował tej drogi, to ludzie i tak by tamtędy jeździli. Wówczas na wszystkich kuracjuszy chodzących po alejkach parku uzdrowiskowego leciałyby pył i kurz. A nie wyobrażam sobie zamknięcia tej ulicy.

Budowa ulicy Hotelowej ma rozpocząć się jeszcze w tym roku. Natomiast konkurs na projekt parku miasto chce rozstrzygnąć latem.

| red: mik

radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki