Na ich miejscu pojawią się nowe, ale znacznie mniejsze. Związane to jest z rozpoczętym kilka tygodni temu remontem drogi.
Sprawą zaniepokojony jest radny powiatowy Michał Kotarski.
– Te drzewa w tej chwili są w dobrym stanie, ponieważ posiadają liście i rozłożystą koronę. Nie widzę potrzeby ich wycinania. Rozumiem, że są kolizje drogowe, które wymagają takiej interwencji w przyrodę. Jednakże one rosną na chodniku i dają spory cień. Mam jednak nadzieję, że póki nie nastąpiła wycinka, da się jeszcze uratować te drzewa lub przeprowadzić zabiegi pielęgnacyjne, które pozwolą na ich ochronę.
Starosta Jarosław Szlaszyński tłumaczy, że drzewa trzeba wyciąć, ponieważ są chore.
– To nie jest tak, że ktoś lata sobie z siekierą i wycina, bo mu się tak podoba lub ma takie hobby. Przy realizacji inwestycji była robiona dokumentacja. Tam została wykonana również ekspertyza. Wynika z niej, że te drzewa są chore. Zmienił się system komunikacji w mieście i dlatego one chorują. To właśnie jest w tych opiniach.
Kilkanaście starych i chorych drzew powiat planuje wyciąć również na ulicy Kościelnej.
| red: mik
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super