W lipcu miał miejsce pożar drewnianego budynku komunalnego, w którym mieszkania wynajmowało 8 rodzin. Nadzór budowlany wydał zakaz korzystania z budynku do czasu odbudowy. Kodrem zlecił ekspertyzę uprawnionemu specjaliście.

Ekspert ocenił budynek i koszt odbudowy

Z ekspertyzy, która wpłynęła dziś do spółki Kodrem wynika, że pożar poczynił znaczne zniszczenia. Wymiany wymaga więźba dachowa, poszycie dachu oraz stropy. Specjaliści wskazali też, że aby przeprowadzić odbudowę, należy uzyskać pozwolenie na budowę. To z kolei wymaga dostosowania budynku do aktualnych wymagań technicznych. Chodzi między innymi o szerokości klatek schodowych, ognioodporność materiałów, czy standard wyjść ewakuacyjnych. Wymiany wymagają też wszystkie instalacje w budynku. Wskazano konieczność przebudowy kominów oraz budowy windy lub pochylni. Ekspertyzę sporządził T. Szleszyński – osoba z uprawnieniami do projektowania i kierowania robotami budowlanymi o specjalności konstrukcyjno – budowlanej. Dokument wskazuje, że ogień doprowadził do stanu awaryjnego 7 z 10 głównych elementów budynku. 

Koszt doprowadzenia budynku do stanu umożliwiającego ponowne zamieszkanie specjalista ocenił na niemal 2 miliony złotych. Jak wyjaśnia Prezes Kodrem Justyna Półtorak:

– Zacząć należy od zlecenia sporządzenia projektu budowalnego. Według biur architektonicznych, czas potrzebny na projekt i formalności związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę, to minimum 9 miesięcy. Koszt samego projektu to około 100 tysięcy złotych, a wraz z kosztem odbudowy mamy już praktycznie 2 miliony złotych.

Większość rodzin wybrała już nowe mieszkania

W budynku mieszkania wynajmowało 8 rodzin. Dokładnie 5 z nich już zdecydowało się na inne mieszkania zaproponowane przez spółkę Kodrem. Trwają remonty lokali i ich dostosowanie do nowych najemców. Pozostałe 3 rodziny stanowczo domagają się remontu budynku komunalnego na Zarzeczu i chcą nadal wynajmować w nim mieszkania. Podkreślają, że są długoletnimi najemcami i bardzo zależy im na mieszkaniu w strefie uzdrowiskowej, pod lasem i nad jeziorem. Uważają, że miasto powinno ponieść koszt odbudowy budynku, aby mogli nadal wynajmować te same mieszkania komunalne.

Spotkanie Burmistrza z 3 rodzinami

Po otrzymaniu ekspertyzy Burmistrz zaprosił rodziny domagające się odbudowy budynku na spotkanie. Wziął w nim udział również Zastępca Burmistrza Sławomir Sieczkowski oraz Prezes Kodrem Justyna Półtorak.

– Chcę, aby mieszkańcy zapoznali się z ekspertyzą. To jawny dokument, więc od razu po jego otrzymaniu zaprosiłem mieszkańców na spotkanie. Analizujemy szczegóły ekspertyzy. Za wcześnie na ostateczne oceny, ale chcę żeby wszyscy mogli zapoznać się z dokumentacją – wyjaśnił Burmistrz Karolczuk

Po gruntownej analizie dokumentacji budynku zapadną dalsze decyzje. Burmistrz deklarował chęć odbudowy budynku, jeśli tylko okaże się to możliwe i zmieści w rozsądnych kosztach. Podobne stanowisko wyrazili radni miejscy. Jednak chyba nikt nie spodziewał się tak dramatycznego stanu budynku i potężnych kosztów jego odbudowy. Specjalistyczna dokumentacja nie pozostawia jednak wątpliwości co do skali zniszczeń.

– Niemal 2 miliony złotych to kwota, za którą możemy zbudować 10 mieszkań dla potrzebujących. Nowych mieszkań o niskim koszcie utrzymania. Czy warto wydawać tak potężną kwotę, aby 3 rodziny mogły nadal wynajmować mieszkania w strefie uzdrowiskowej blisko jeziora? Rozumiem ból tych osób, bo pożar zagroził ich bezpieczeństwu. Na liście oczekujących na mieszkania komunalne mamy jednak kilkadziesiąt osób. Często w dramatycznej sytuacji. Samotne matki z dziećmi, osoby z niepełnosprawnościami. Oni wszyscy czekają na jakikolwiek dach nad głową i każde mieszkanie przyjmą z wdzięcznością – wyjaśnia Prezes Półtorak

Decyzje dotyczące budynku zapadną wkrótce. Kodrem i urzędnicy muszą skrupulatnie przeanalizować ekspertyzę.

[*as] Urząd Miejski w Augustowie