Policja zatrzymała 43-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego, podejrzanego o udział w oszustwach metodą „na wnuczka”, w których dwie panie w podeszłym wieku straciły łącznie ponad 55 tys. zł. Na wniosek śledczych mężczyzna został aresztowany.

Grafika ilustracyjna: augustow.org

Do oszustw doszło pod koniec stycznia. Jak podał w sobotę zespół prasowy podlaskiej policji, poszkodowane mają 88 i 90 lat.

W pierwszym przypadku przestępcy nawet nie dzwonili do starszej pani – jak zwykle to robią w przypadku tego typu oszustw. Z ustaleń policji wynika, że od razu do drzwi mieszkania 88-letniej mieszkanki Białegostoku zapukał mężczyzna, który podał się za znajomego jej syna. Przekonał ją, że ten miał wypadek i potrzebne są pieniądze na kaucję, by nie trafił do aresztu. Seniorka uwierzyła i dała mu 40 tys. zł.

W drugim przypadku 90-letnia pani odebrała telefon od mężczyzny, który podał się za jej wnuczka. Opowiedział historię o potrąceniu kobiety w ciąży; też przekonywał, że potrzebuje pieniędzy na poręczenie majątkowe. Nie sprawdzając wiarygodności tej historii, spakowała 15 tys. zł, 100 dolarów i przekazała mężczyźnie, który po nie przyszedł.

Policji udało się ustalić tożsamość mężczyzny, który przychodził po pieniądze. Zatrzymany został 43-letni mieszkaniec Mazowsza; postawiono mu dwa zarzuty oszustwa, został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Policjanci wciąż ostrzegają seniorów przed tego typu przestępczością i przypominają, że oszuści posługują się różnymi opowieściami, by przekonać do przekazania im pieniędzy. To już nie tylko tzw. legenda „na wnuczka”, czyli historia dotycząca np. wypadku i konieczności zapłacenia poręczenia czy innych wydatków. Oszuści podają się też często za policjantów czy prokuratorów prowadzących rzekome akcje, np. przeciwko przestępcom bankowym. Żądają wtedy np. przekazania pieniędzy do znakowania czy przelania ich na rzekomo bezpieczne konta.

„Słysząc w słuchawce historię, że bliski spowodował wypadek, czy pieniądze na koncie są zagrożone, powinniśmy przede wszystkim rozłączyć się i zweryfikować tę informację. O takich sytuacjach natychmiast należy informować policjantów, dzwoniąc na numer 112” – podkreślała już wielokrotnie podlaska policja.

Tylko w tym województwie oszuści działający metodami „na wnuczka”, „na wypadek” czy „na policjanta” oszukali w 2023 roku ponad 70 osób, które straciły łącznie prawie 3 mln zł. Policjanci zatrzymali 24 oszustów. W tym roku zatrzymywani są kolejni, m.in. w marcu do aresztu trafiło dwóch podejrzanych o udział w przestępstwach, w których seniorzy stracili łącznie blisko 170 tys. zł.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ itm/