8 lipca 2019 r. Augustowski DKF przygotował swoim widzom spotkanie z kolejną osobą zaliczaną do ikon polskiego kina. Gwiazdą tego wieczoru był Stanisław Tym. Aktor, który zyskał największą popularność dzięki rolom granym w komediach Barei. Jeżeli ktoś miałby problem ze skojarzeniem osoby o takim nazwisku, to na pewno każdy w Polsce wie o kogo chodzi, jeżeli użyjemy małej podpowiedzi, że chodzi o filmowego Misia. Jeżeli – bo trudno sobie wyobrazić aby można było spotkać taką osobę.

Augustowski Dyskusyjny Klub Filmowy „Kinochłon”, przed spotkaniem z aktorem przygotował ankietę, w której widzowie mogli się wypowiedzieć, którą z komedii Barei chcieliby tego wieczoru obejrzeć? Najwięcej osób zagłosowało właśnie na Misia. „Miś” zebrał 48% wszystkich głosów. Kolejnymi były: „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” (33%) i „Nie ma róży bez ognia” (19%).

Popularność Stanisława Tyma jako aktora sprawia, że mniej słyszymy o tym, czym jeszcze on się zajmuje zawodowo. A jest tego dużo. To również reżyser, komediopisarz, scenarzysta, felietonista, autor skeczy. Opowiadał o tym podczas półtoragodzinnego spotkania z widzami w augustowskim kinie „Iskra”.

Po spotkaniu była możliwość poproszenia o autograf aktora i zrobienia wspólnego zdjęcia.

Z niecierpliwością czekamy, kogo z tych „wielkich” „Kinochłon” zaprosi następnym razem.

Pod tekstem zamieszczamy początkowy fragment rozmowy ze Stanisławem Tymem.

Materiał foto i audio przygotował Wojtek Piotrowicz.