Choć na zdjęciu i filmie z monitoringu wyraźnie widać twarz potencjalnego podpalacza samochodu, nie udało się go zatrzymać.
Suwalska policja nadal apeluje do osób, które mogą pomóc w zidentyfikowaniu mężczyzny. Chodzi o zdarzenie z nocy z 10 na 11 września na parkingu przy ulicy Korczaka w Suwałkach. Kamery monitoringu nie zarejestrowały samego podpalenia Nissana Primery, ale wcześniej uchwyciły chodzącego przy nim szczupłego mężczyznę, wyglądającego na ponad 50 lat. Może on mieć związek z pożarem.
| red: mik
autor: Jakub Mikołajczuk / adio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
Źródło: KMP w Suwałkach
To pracownik mojego znajomego z żoną. Nie znam tego przejazdu, ale może po tej tragedii zapadnie decyzja o postawieniu tam…
Dziękujemy za informację.
Droga Augustów - Suwałki nie jest zablokowana tylko skręt na Strękowiznę jest zablokowana całkowicie. Mnóstwo straży, karetek i policji
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…