Każdy taki sygnał był przez mundurowych dokładnie sprawdzony.
Jak mówi oficer prasowy augustowskiej policji – Kinga Muczyńska, najwięcej dotyczyło zagrożeń drogowych.
Ponad 1300 zgłoszeń zostało potwierdzonych i wyeliminowanych. Ludzie informowali nas o nielegalnych rajdach. Było tego aż 145. Zdarzały się również wskazania związane z ochroną środowiska. Zagrożenia można nanieść w każdej chwili, anonimowo z dowolnego urządzenia, które ma dostęp do Internetu.
Z funkcjonowania mapy zadowoleni są mieszkańcy, którzy twierdzą, że mogą przez to wpływać na stan bezpieczeństwa w swoim otoczeniu.
Uważam, że jest to dobra inicjatywa. Ludzie korzystają z tego, zgłaszając miejsca, które wydają im się zagrożone. W ten sposób policja wie, gdzie ma się więcej razy pojawiać. Sprawdzałem taką mapę. Na naszym osiedlu nawet jest kilka takich punktów. Dzięki niej mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej, ponieważ sami wskazują punkty, w których chcieliby, by częściej pojawiali się mundurowi.
Dzięki zgłoszeniom na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa w ubiegłym roku udało się zlikwidować między innymi dwa dzikie wysypiska śmieci w Augustowie i zatrzymać kilku nietrzeźwych kierowców.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super