Ponad 2500 pisanek z różnych zakątków świata w swoich zbiorach posiada Muzeum Pisanki w Ciechanowcu. Znajduje się ono w zabytkowym dworze ziemiańskim z 1858 r. na terenie Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka.
Pisanki pochodzą z różnych regionów Polski, ale również z innych krajów europejskich, a nawet różnych kontynentów – Australii, Afryki, Azji, czy też Ameryki.
Zbiór nie składa się tylko z kurzych, kaczych, czy gęsich, ale również z jajek rzadziej, a praktycznie wcale nie spotykanych w formie pisanki. Jakie to jajka? Pawie, łabędzie, bocianie, a nawet tak egzotyczne, jak jaja strusie, pingwinów, emu oraz mew.
Przykuwające uwagę są również miniaturowe jajeczka afrykańskiej zięby oraz papugi. W kolekcji znajdują się również drewniane pisanki oraz wykonane z kamieni półszlachetnych.
Te miniaturowe dzieła sztuki wykonane są różnymi technikami. To m.in. grawerowanie lub rycie – wydrapywanie ostrym narzędziem motywów na wcześniej pomalowanych jajkach. Zazwyczaj są to motywy kwiatowe oraz geometryczne.
Innym sposobem na zdobienie jaj jest oklejanie wydmuszek, co z kolei daje możliwość puszczenia wodzy fantazji, czego efekty doskonale widać w muzeum. Wydmuszki są oklejone tradycyjnie kolorowym, błyszczącym papierem, świecidełkami, czy też koralikami. Jednak są i takie, które zaskakują. Niektóre jajka oklejone są sitowiem i przędzą, ale również przeróżnymi ziarnami, np. ryżu, gryki lub nasionami ogórków.
Pisanki można też zdobić techniką batikową, czyli pisaniem woskiem, malarską – z użyciem farb olejnych, akrylowych czy plakatowych. Można też nanosić grafikę, a nawet wycinać wzory ażurowe w skorupce… .
Utworzenie Muzeum Pisanki to zasługa małżeństwa z Warszawy. Irena Stasiewicz-Jasiukowa, Profesor Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Warszawskiego i Jerzy Jasiuk wieloletni dyrektor Muzeum Techniki w Warszawie podarowali w 2004 roku do Muzeum Rolnictwa swoją liczącą wówczas około 1500 egzemplarzy kolekcję pisanek. Dziś zbiór liczy ponad 2500 tych kruchych dzieł sztuki.
Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu jest instytucją Samorządu Województwa Podlaskiego.
źródło: Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu
oprac.: Aneta Kursa
fot.: Artur Warchala
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok