Powstanie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, czyli nowej jednostki policji, zapowiedział premier Mateusz Morawiecki i szef MSWiA Mariusz Kamiński. Policja ma zyskać odpowiednie instrumenty i rozwiązania do walki z cyberprzestępczością.
Powstanie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości to odpowiedź na szerzące się cyberataki.
Minister Mariusz Kamiński ogłosił podczas konferencji prasowej, że gotowy jest już projekt ustawy przygotowanej przez MSWiA w ścisłym porozumieniu z Komendą Główną Policji. Dotyczy on powołania Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.
Funkcjonariusze, którzy będą przyjmowani do nowej służby, będą mieli oddzielną ścieżkę naboru. Co więcej, funkcjonariusze, którzy będą do niej zakwalifikowani, otrzymają stałe dodatki w wysokości od 70 do 130 procent przeciętnego uposażenia w Policji.
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) będzie jednostką Policji odpowiedzialną za rozpoznawanie, zapobieganie i zwalczanie cyberprzestępczości. Zgodnie z projektem zmiany ustawy o Policji, nową jednostką będzie kierować komendant Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości jako organ podległy komendantowi głównemu Policji.
Komendanta CBZC będzie powoływał (spośród oficerów Policji) i odwoływał minister właściwy do spraw wewnętrznych, na wniosek komendanta głównego Policji. Komendant CBZC będzie posiadał również pełne kompetencje kadrowo-szkoleniowe w stosunku do policjantów CBZC.
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości będzie jednostką jednolitą w skali kraju, z siedzibą w Warszawie. W procesie naboru do służby zwalczania cyberprzestępczości pod szczególną uwagę będą brane wiedza i umiejętności z zakresu informatyki i nowoczesnych technologii teleinformatycznych.
Funkcjonariuszom CBZC będzie przysługiwać w pełni możliwość prowadzenia działań operacyjno-rozpoznawczych, dochodzeniowo-śledczych oraz administracyjno-porządkowych, wynikających z ustawy o Policji.
| wartowiedziec.pl
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok