Akcję od dwóch dni prowadzą przede wszystkim na miejscowych akwenach.
Mężczyzna ostatni raz był widziany w okolicach Netty.
Najprawdopodobniej udał się w okolice augustowskich akwenów. Policjanci poszukują więc go w tym rejonie. Prowadzą piesze patrole oraz sprawdzają teren na quadach – mówi oficer prasowy miejscowej komendy Kinga Muczyńska.
Starszy kapitan Paweł Bukrejewski informuje, że strażacy dysponują nowoczesnym sprzętem.
Prowadzimy akcję poszukiwawczą. Używamy do tego łodzi, sonarów oraz robota podwodnego. Natomiast w niedostępne miejsca muszą wchodzić nurkowie. Badają ten teren bez przyrządowo.
Kapitan Michał Olszewski dodaje, że przeszukiwane są obrzeża rzeki i jeziora.
W czwartek (12.01) wyznaczyliśmy miejsca, gdzie fizycznie można wskoczyć do wody, czyli most na ulicy Mostowej, kładka przy Żegludze Augustowskiej czy wszelkie pomosty, na przykład Molo Radiowej Trójki. Na tych miejscach się skupimy. W środę (11.01) poszukiwania były prowadzone z łodzi na płytkiej części rzeki. Tam szczególnie zimą jest tak dobra przejrzystość, że z powierzchni widać dno.
Jednocześnie policja prosi o pomoc przy poszukiwaniach mężczyzny. 60-latek ma około 185 cm wzrostu. Jest krępej budowy i ogolony na łyso. Mógł być ubrany w niebieską kurtkę z kapturem. Wszystkie osoby, które go widziały bądź wiedzą, gdzie może się znajdować proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji.
| red: kap
autor: Marta Sołtys/radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
