Władze miasta przyznają, że będą opóźnienia, a obiekt będzie o kilkaset tysięcy złotych droższy.
O przyczynach opóźnień opowiada burmistrz Mirosław Karolczuk.
– Ciężkie warunki geologiczne spowodowały, że przedłuży się termin zakończenia prac. Nie otworzymy tego w latem, ale liczę, że uda się to do końca roku. W międzyczasie dojdzie też kwestia zagospodarowania otoczenia. Zapewniam jednak, że prace postępują mimo przeszkód technicznych i dokumentacyjnych.
Baza kosztować miała 4,7 mln złotych. Okazuje się, że będzie jednak dużo droższa.
– Doszły prace dodatkowe i wykonawca w trakcie inwestycji poinformował nas o konieczności nowych robót. Nie będą to jednak koszty znaczące i nie powinny przekroczyć one 200 tys. zł. W stosunku do całego kosztorysu nie będzie to więc zbyt dużo.
W ramach inwestycji zaplanowano pomieszczenia na kajaki i łodzie motorowe, szatnię oraz pomost i trybuna dla kibiców. red: kap
autor: Marcin Kapuściński
radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
zdjęcie: arch. augustow.org
Na bogato. Okazała plebania w budowie i wyciągnięte łapy po dotacje na remont kolejnego budynku?
Potrzebne jest też przejście i progi zwalniające w pobliżu placu zabaw na ulicy Arnikowej
A może by tak Minister Michał W poopowiadał o swoich przekrętach
Masakra..wszędzie te polityczne mordy..
a dlaczego mini? Augustów powinno mieć dużą tężnię tak jak Gołdap. Przyciąga to wielu turystów. Augustów ma niewiele atrakcji i…