Była posłanka Platformy Obywatelskiej z Suwałk Bożena K. została zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Ma to związek ze śledztwem w sprawie składania przez nią fałszywych oświadczeń majątkowych oraz przywłaszczenia powierzonych środków pieniężnych.
Bożena K. pracuje obecnie w Kancelarii Senatu, gdzie została zatrudniona przez obecnego marszałka.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Łukasiewicz poinformowała Polskie Radio Białystok, że do zatrzymania doszło w czwartek (2.12) przed południem w Warszawie.
– Na nasze polecenie funkcjonariusze CBA z Delegatury w Białymstoku zatrzymali Bożenę K. Postępowanie dotyczy złożenia przez nią fałszywych oświadczeń majątkowych w latach 2015 – 2018. Była wtedy posłem na Sejm oraz dyrektorem Suwalskiego Ośrodka Kultury
– powiedziała Elżbieta Łukasiewicz.
Śledztwo w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce prowadzi od stycznia. Bożenie K. grozi nawet 8 lat więzienia.
– Z ustaleń postępowania wynika, że w składanych oświadczeniach majątkowych zataiła posiadanie rzeźby o wartości 54 tys. zł oraz fakt posiadania zobowiązań przekraczających 10 tys zł. Ponadto, jak ustalono, Bożena K. dopuściła się przywłaszczenia powierzonych jej środków pieniężnych, przeznaczonych na działalność biura poselskiego, w tym na wynagrodzenia pracowników, w łącznej kwocie około 320 tys. zł
– dodała Elżbieta Łukasiewicz.
Bożena K. siedzibę prokuratury opuściła wczoraj wieczorem. Zastosowano wobec niej poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł.
| red: wsz, kap
autor: Marcin Kapuściński /radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok