Augustowscy policjanci pomogli samotnie mieszkającej 84-latce. Kobieta z powodu choroby nie mogła wstać z łózka. W mieszkaniu było zimno, a seniorka była głodna. Funkcjonariusze rozpalili ogień w piecu i przygotowali kobiecie posiłek.

Wczoraj rano, do policjantów z augustowskiej komendy Policji zadzwoniła kobieta, która martwiła się o swoją samotnie mieszkającą siostrę. Przekazała mundurowym, że sama mieszka daleko i nie może jej odwiedzić, a wie, że seniorka jest chora i nie wstaje samodzielnie z łózka. Dodała też, że od poniedziałku do piątku jej siostrę odwiedzają pracownicy socjalni, jednak w weekend nie ma kto się nią zająć.
Policjanci natychmiast pojechali sprawdzić, co się dzieje z 84-letnią mieszkanką Augustowa. Na miejscu seniorka powiedziała, że przez weekend nikt jej nie odwiedził i jest jej strasznie zimno, bo nie ma kto napalić w piecu. Powiedziała też, że od dwóch dni nic nie jadała. Mundurowi rozpalili ogień w piecu i przygotowali 84-latce jedzenie. W nocy jeszcze kilkakrotnie odwiedzali seniorkę i podkładali do pieca.
Policjanci o całej sprawie powiadomili Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
| augustow.policja.gov.pl










Jak potrzebowałem pomocy to zamiast pomocy otrzymałem kopa od pań z Augustowskiego MOPS-u..mam ZERO szacunku dla tych osób.
Już niedługo akcja się kończy, więc warto brać udział. Zawsze to lepiej wiedzieć jaki mamy stan zdrowia. U mnie wszystko…
Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…