2021-11-13, 20:46 Warszawa (PAP)
Żołnierz z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej zmarł na służbie w pobliżu granicy polsko-białoruskiej – poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Jak przekazała jednostka, doszło do wystrzału z broni, w zdarzeniu nie brały udziału inne osoby.
„Bardzo smutna wiadomość. Żołnierz z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej zmarł w czasie pełnienia służby. Wyrazy współczucia dla najbliższych” – napisał Żaryn w sobotę wieczorem na Twitterze.
Z kolei na profilu 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej zamieszczono oświadczenie dowódcy wchodzącej w skład tej dywizji 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, w której służył zmarły. W oświadczeniu poinformowano, że w sobotę „w obszarze realizacji działań w obrębie granicy polsko-białoruskiej doszło do nieszczęśliwego zdarzenia, w wyniku którego śmierć poniósł żołnierz”.
Jak przekazano, „według wstępnych ustaleń doszło do wystrzału z broni służbowej, w wyniku, którego nastąpiła śmierć żołnierza, a w zdarzeniu nie uczestniczyły osoby trzecie”.
„Żołnierz pełnił służbę w ramach odwodu, tj. nie realizował zadań bezpośrednio przy granicy polsko-białoruskiej. Do służby na granicy został oddelegowany nieco ponad tydzień temu. Od momentu oddelegowania nie miał kontaktu z migrantami” – poinformowano.
W oświadczeniu zapewniono także, że rodzina żołnierza została powiadomiona i objęta opieką psychologa. „Czynności wyjaśniające w sprawie prowadzi Żandarmeria Wojskowa przy współudziale prokuratury z Białegostoku” – dodano. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
Przepiękny koncert!!!!
Była wspaniała zabawa prowadzona przez równie wspaniałe młode konferansjerki!!!!!
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…