2022-03-23, 11:24 Wrocław (PAP)
W ocenie szefa KPRM Michała Dworczyka wkrótce uruchomione zostaną środki międzynarodowe, które pozwolą pomagać Ukraińcom uciekającym przed wojną. „Stany Zjednoczone zadeklarowały wydzielenie stosunkowo dużych funduszy, liczonych w miliardach euro i miliardach dolarów” – dodał.

W środę w rozmowie z Radiem Wrocław szef KPRM Michał Dworczyk był pytany, kiedy Polska dostanie wsparcie finansowe na pomoc uchodźcom z Ukrainy.
„Stany Zjednoczone zadeklarowały wydzielenie stosunkowo dużych funduszy, liczonych w miliardach euro i miliardach dolarów na pomoc uciekającym przed rosyjskimi bombami Ukraińcom, którzy się absolutnie w większości znaleźli na terenie Polski. W tej chwili trwają rozmowy na poziomie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, premier również o to zabiega, żeby jak najszybciej te środki zostały uruchomione. Myślę, że ten czas się zbliża, bo rzeczywiście na razie to z budżetu państwa polskiego płacimy za te wszystkie działania związane z udzieleniem ochrony Ukraińcom, uciekającym przed wojną. Natomiast myślę, że wkrótce zostaną uruchomione środki międzynarodowe, po to żeby tym biednym ludziom uciekającym przed wojną pomagać” – powiedział Dworczyk.
Pytany, czy misja pokojowa na Ukrainie, o którą apelował Jarosław Kaczyński, ma szanse realizacji, Dworczyk ocenił, że wiele zależy od ustaleń szczytu NATO i rozmów bilateralnych polsko-amerykańskich.
„Ten apel rozpoczął dyskusję wewnątrz Sojuszu Północnoatlantyckiego i w ogóle szerzej na świecie, na temat tego, w jaki sposób taka misja mogłaby zostać stworzona, w jaki sposób taka misja mogłaby zostać zorganizowana. Zbliża się szczyt NATO. Na nim na pewno ta kwestia będzie dyskutowana. Zbliżają się rozmowy bilateralne polsko-amerykańskie. Myślę, że w najbliższych dniach będziemy mieli nowe informacje czy więcej informacji w tej sprawie” – powiedział Dworczyk.
Podkreślił, że rząd polski jest zdeterminowany, żeby zrobić wszystko, by powstrzymać rozlew krwi.
„Natomiast tutaj muszą zapadać decyzje na poziomie sojuszników w ramach NATO i nawet szerzej, w ramach szerokiego konsensusu międzynarodowego. Wiadomo, że tu jeden czy dwa kraje nie są w stanie wpłynąć na bieg wydarzeń, to musi być szeroki konsensus” – dodał Dworczyk.(PAP)
autor: Roman Skiba
ros/ ann/













Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?