2022-07-28, 10:36 Warszawa (PAP)
W Komisji Europejskiej jest duży konflikt polityczny wokół uruchomienia pieniędzy dla Polski na Krajowy Plan Odbudowy; nie wiem, czy otrzymamy te środki, a jeśli tak, to nieprędko – powiedział w czwartek PAP.PL poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

Krzysztof Bosak w czwartek w Studio PAP pytany czy uważa, że Polska otrzyma środki na Krajowy Plan Odbudowy, odparł: „Nie wiem tego. Na pewno, jeżeli miałaby je otrzymać, to nieprędko. Widać, że jest tak duży konflikt polityczny w ramach samej Komisji Europejskiej wokół tego, nie w Polsce, ale tam w Brukseli, że nie jest w interesie urzędników, którzy za to odpowiadają, uruchomić tych pieniędzy. W ich interesie jest kontynuować spór z polskim rządem”.
Ocena KE odnośnie wypełnienia przez Polskę tzw. kamieni milowych w zakresie sądownictwa nie została jeszcze wydana. Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział w środę, że „żadne pismo w tej sprawie do Polski nie wpłynęło”.
We wtorek w rozmowie z „DGP” szefowa KE Ursula von der Leyen powiedziała, że ze wstępnej oceny KE wynika, że przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, „nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej”. Leyen dodała, że należy „rozwiązać” tę kwestię, aby spełnić warunki przyznania środków z KPO i umożliwić Komisji uruchomienie pierwszej płatności.
Bosak odnosząc się do słów szefowej KE podkreślił, że w Unii Europejskiej nie ma żadnych podstaw traktatowych do tego, aby Leyen mogła stawiać Polsce „jakiekolwiek warunki w zakresie sądownictwa”. „Strona Polska nie powinna wejść w tego typu pertraktacje, dlatego, że Polski wymiar sprawiedliwości nie jest do sprzedaży za pieniądze” – dodał.
„Po tych wszystkich miesiącach wydaje mi się, że pani von der Leyen jest po prostu niedecyzyjna, że Polska strona rozmawia z partnerem, który nie ma tam samodzielności decyzyjnej” – ocenił poseł Konfederacji. Jego zdaniem „ustępstwa, na które poszedł rząd Mateusza Morawieckiego są zdecydowanie zbyt daleko idące”.
Wypełnianie przez Polskę i inne kraje wskaźników, nazywanych również kamieniami milowymi to – zdaniem Bosaka – „jakiś biurokratyczny absurd”. „Nie powinniśmy w coś takiego wchodzić” – dodał.
Poseł Konfederacji ocenił, że wypełnianie kamieni milowych z KPO „zobowiązuje polskich polityków, także z kolejnych kadencji, do prowadzenia polityki pod dyktando Brukseli”. „Moim zdaniem to jest sprzeczne z demokracją” – powiedział.
„Te tzw. kamienie milowe dotyczą tak wielu dziedzin życia i są tak lakonicznie sformułowane, że połowa z nich jest receptą na kolejne konflikty” – dodał.
15 lipca weszła w życie nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, zgodnie z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstaje Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Prezydent – kierując w lutym tego roku projekt do Sejmu – podkreślał, że jego celem jest naprawienie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju oraz „danie rządowi narzędzia” do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy. Zmian w SN oczekiwała Komisja Europejska w związku z decyzją Trybunału Sprawiedliwości UE z lipca ub. roku. KE m.in. od zmian w tym zakresie uzależniała akceptację Krajowego Planu Odbudowy i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy.
KE na początku czerwca zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy. KE zaznaczyła m.in., że polski KPO „zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji” i że „Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy”. 17 czerwca państwa członkowskie UE zatwierdziły polski KPO; decyzja została podjęta na posiedzeniu ministrów finansów państw UE w Luksemburgu.
Cały wywiad z posłem Konfederacji Krzysztofem Bosakiem znajduje się pod adresem: https://www.pap.pl/aktualnosci/news,1384313,gosc-studia-pap-krzysztof-bosak.html. (PAP)
Rozmawiała: Anna Nartowska
Autor: Adrian Kowarzyk
amk/ par/













Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?