W imieniu działającego przy Augustowskich Placówkach Kultury Teatru Pneumatycznego zapraszamy 6 listopada 2022 o godz. 18:00 do sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury (rynek Zygmunta Augusta 9, wejście od ul. Kościelnej, II piętro) na spektakl pt. „Słoiki, czyli skrócony kurs robienia przetworów” w reżyserii Pawła Leszkowicza.
A co zobaczymy na scenie? Ona i On. Razem od paru ładnych lat. Najpierw masa płomiennych wspomnień – dziś częściej kanapa i serial na Netflixie. Nic dziwnego, że marzenia o wspólnej przyszłości łączą się w nich z cichymi obawami. W świecie hasztagów, emotek, gifów i tinderowych relacji wszystko wydaje się przecież ulotne. Pewnego lipcowego dnia sytuacja się odmienia. Narzeczeni spotykają na swojej drodze kogoś, kto zdaje się znać sposób na związek idealny…
„Słoiki, czyli skrócony kurs robienia przetworów” to rozgrywająca się w komórce piwnicznej słodko-gorzka opowieść o współczesnych relacjach, okraszona nawiązującymi do formy kabaretu literackiego piosenkami z tekstami Pawła Leszkowicza i muzyką Martyny Kotarskiej.
Bądźcie z nami.
Rezerwacja i sprzedaż biletów w cenie 20 zł w Miejskim Domu Kultury w Augustowie, Rynek Zygmunta Augusta 9, tel. 87 643 36 59.
APK
– – –
Scenariusz i reżyseria: Paweł Leszkowicz
Muzyka: Martyna Kotarska; piosenka „Miłość w oflajnie” – Krystian Czaja
Aranżacje piosenek: Andrzej Perkman
Scenografia i rekwizyty: Renata Rybsztat, Dariusz Sieńkowski
Obsługa techniczna: Izabela Walicka, Krzysztof Białobłocki
Obsada: Martyna Kotarska, Karolina Wiszyńska, Adam Granacki, Szymon Jaworowski, Dawid Sujata, Konrad Milanowski (głos)
Czas trwania: 80 minut
Premiera: 14 listopada 2021 roku w Miejskim Domu Kultury w Augustowie.
Spektakl został nagrodzony na IX Ogólnopolskim Festiwalu Sztuk Komediowych Teatrów Amatorskich „Decha” (2022) nagrodą dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej (Martyna Kotarska).
Do tej pory spektakl prezentowany był też m.in. na festiwalu WTOOPA w Zduńskiej Woli oraz podczas Brodnickiej Uczty Teatralnej (2022).
Ile razy można to g.wno w kółko puszczać..
Pani Mariolu , każdy ma jakąś wrażliwość na sztukę .Pani się nie podoba , a mi tak . Byłam rok temu i z chęcią pójdę jeszcze raz . Tym razem w większym gronie. Według mnie, ta sztuka ma głębszy sens, a grający ja aktorzy amatorzy robią to w sposób perfekcyjny. Zdarzało mi się oglądać sztuki ,grane przez zawodowych aktorów ze stolicy. Muszę przyznać ,że na żywo augustowscy amatorzy wypadają lepiej od niejednych profesjonalistów. Druga sprawa ,to nikt nikogo nie zmusza do uczestniczenia w żadnym wydarzeniu publicznym . Jeżeli komuś coś się nie podoba ,to nie ogląda i tyle .Proste .