W miniony weekend odbyła się pierwsza w tym roku akcja zarybiania. Jak mówi wiceprezes augustowskiego PZW Maciej Kaszuba, chodzi o zwiększenie populacji ryb.
– Gospodarstwo rybackie PZW w Suwałkach dostarczyło nam 200 tysięcy sztuk narybku. W różnych częściach akwenu, w płytkich miejscach, w zaroślach wypuściliśmy ten wylęg do wody. Jest on narażony na ataki innych drapieżników, więc ciężko określić, ile przeżyje. Może 10, może 20, czy 30 procent.
W ubiegłych latach do wód wpuszczano między innymi sumy i węgorze.
Od 2018 roku na jeziorach Necko i Rospuda nie są prowadzone połowy gospodarcze, co zdaniem Macieja Kaszuby przyczyniło się do znacznego zwiększenia w nich populacji ryb.
– Jeziora pilnuje Państwowa Straż Rybacka, ale mamy również prężnie działającą Społeczną Straż Rybacką, która praktycznie codziennie monitoruje wodę i sprawdza, czy nic nielegalnego się nie dzieje. Sami wędkarze zauważyli, że pogłowie ryb w Necku i Rospudzie się zwiększyło.
Cieszy nas, że przyjeżdżający tu turyści bardzo chwalą sobie te dwa jeziora. Ci, którzy odwiedzają nas od kilku, bądź nawet kilkunastu widzą zdecydowaną poprawę.
Dzisiaj (11.05) do jeziora zostanie wpuszczonych kolejne 200 tysięcy szczupaków.
| red: mik
autor: Marta Sołtys/.radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok