To drewniane domki ustawione nad brzegami Kanału Augustowskiego, Czarnej Hańczy oraz Biebrzy.
Będą mogli korzystać z nich turyści. Mówi prezes Lokalnej Grupy Działania „Kanał Augustowski” Bogdan Dyjuk
Chcemy wdrażać tu popularny w Skandynawii sposób uprawiania turystyki, gdzie na szlakach znajdują się niewielkie domy noclegowe. Turyści mogą w nich przenocować i skorzystać z całej infrastruktury. Następnego dnia zostawiają je w takim stanie, w jakim je zastali, czyli posprzątane i z przygotowanym drewnem na opał do kominka.
Na całym szlaku miałoby stanąć około 10 obserwatoriów przyrody.
Projekt wkomponowania ich w środowisko przyrodnicze zaprojektowali studenci wydziału architektury Politechniki Białostockiej. Przykładowe obserwatorium przyrody zostały przygotowane w miejscu między Nettą a śluzą Borki na Kanale Augustowskim. Tam planujemy ustawić pierwszy taki obiekt. Chcemy, by korzystanie z nich było bezpłatne, a zarządzać nimi będą gminy, na terenie których się one znajdą.
Pierwszy domek na szlaku może pojawić się w przyszłym roku.
| red: kap
autor: Marta Sołtys /radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok