Wojciech Walulik domaga się, aby przeprosiła go publicznie za oskarżenia o mobbing i molestowanie. Urzędniczka, mimo umorzenia śledztwa w tej sprawie, nie chce się na to zgodzić.
Zdaniem kobiety, jej przełożony w relacjach służbowych wykorzystywał swoją pozycję, nękał i składał propozycje erotyczne. Sprawę jesienią ubiegłego roku zgłosiła prokuraturze, ale ta kilka dni temu umorzyła śledztwo.
Walulik nie czekał na wynik postępowania i skierował do sądu pozew, w którym zażądał przeprosin. Jego zdaniem urzędniczka naruszyła jego dobre imię. Samorządowiec całą sytuację uważa za element kampanii wyborczej, która miała obniżyć jego szansę na reelekcję.
Na posiedzeniu pojednawczym strony nie doszły do porozumienia.
Termin kolejnej rozprawy wyznaczony zostanie na początku stycznia.
autor: Marcin Kapuściński
radio.bialystok.pl
Przepiękny koncert!!!!
Była wspaniała zabawa prowadzona przez równie wspaniałe młode konferansjerki!!!!!
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…