Próbę przemytu do Polski 29 tysięcy paczek białoruskich papierosów udaremnili funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z przejścia granicznego w Bobrownikach (woj. podlaskie). Kontrabanda ukryta była w dachu naczepy polskiej ciężarówki.
Funkcjonariusze KAS z Oddziału Celnego w Bobrownikach wytypowali do kontroli ciężarówkę z naczepą typu chłodnia kierowaną przez 30-letniego polskiego kierowcę. Podczas szczegółowego sprawdzenia z pozoru pustej naczepy, poprzedzonego prześwietleniem za pomocą skanera RTG okazało się, że w przerobionym dachu chłodni znajdują się przemycane papierosy.
Łącznie w dachu kontrolowanej naczepy funkcjonariusze KAS z Bobrownik znaleźli 29 tysięcy paczek białoruskich papierosów różnych marek, których wartość rynkowa została oszacowana na 400 tysięcy złotych.
Wobec 30-letniego kierowcy ciężarówki funkcjonariusze wszczęli sprawę karną skarbową, do której zajęli nielegalny towar wraz z pojazdem i naczepą. Mężczyzna usłyszał już zarzut dotyczący przemytu papierosów. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
podlaskie.kas.gov.pl
Fot. KAS w Białymstoku
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok