Piraci, zaginiona wyspa i ukryty skarb – to przepis na fascynującą historię. Przekonały się o tym dzieci, które 21 maja przyszły do Miejskiej Biblioteki Publicznej obejrzeć przedstawienie „Prastara książnica – skarb i tajemnica…bo mądrość tkwi nie tylko w WiFi”. Autorski spektakl promujący czytelnictwo oraz świadome korzystanie z Internetu brawurowo zaprezentowali aktorzy Teatru Edukacji i Profilaktyki MASKA z Krakowa.
Nasz Odział dla dzieci zamienił się tego popołudnia w zupełnie nie bezludną wyspę, zamieszkałą przez zabawnego Kangura, roztargnionego Tygrysa i najmądrzejszego z mądrych Szamana. Pojawiła się również sympatyczna piratka Kira pragnąca odkryć skarb i być sławną. A pomóc w tym miał jej Internet – tam miała wszystkie potrzebne informacje i mapę. Kiedy okazuje się, że na wyspie nie ma „zasięgu”, Kira wpadła w rozpacz. Uświadomiła sobie, że bez Internetu nie potrafi już sobie radzić. Z pomocą pospieszyli mieszkańcy wyspy… Kira przekonała się, że wirtualna rzeczywistość nie zastąpi nam osobistego kontaktu z drugim człowiekiem i prawdziwej przyjaźni. A cenniejszym od klejnotów skarbem jest wiedza ukryta w książkach. Wystarczy się tylko o tym przekonać. Internet natomiast może nam pomagać w życiu codziennym, jeśli umiejętnie się nim posługujemy.
Wyraziste postacie, dużo humoru oraz zrozumiały przekaz zawarty w historii – publiczność była zachwycona. Aktorzy szybko nawiązali kontakt z dziećmi, które chętnie współtworzyły spektakl.
Czy się podobało? Nie mamy najmniejszych wątpliwości. Po zakończeniu spektaklu publiczność zamarła w oczekiwaniu na więcej.
-MBP-
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok
Bohater! Ponoć rok wcześniej uratował topiącą się osobę. SZACUNEK
Czemu nadal inwestor nic nie robi z ogrodkami piwnymi w parku w Augustowie?Czyżby obecne władze nic nie robią by wteszcie…