Jadą, goście jadą – pod takim hasłem przebiegnie pierwsza edycja miniprzeglądu filmów dokumentalnych „Wszystko w temacie”, którego organizatorem jest DKF KINOCHŁON.
Co przed nami? Trzy dni, trzy ciekawe dokumenty, trzy świetne miejsca no i – rzecz jasna – goście!
12 września, jak przystało na sobotę, KINOCHŁON jedzie w gości i… zabiera swoją widownię ze sobą. Jedziemy do przyjaciół w Jaziewie, u których obejrzymy film Jaśminy Wójcik „Symfonia fabryki Ursus”. To filmowe podsumowanie pięcioletniej pracy artystyczno-badawczej ze społecznością byłych pracowników fabryki Ursus. Dokument kreacyjny łączący sztukę wideo z choreografią i muzyką eksperymentalną. Twórcy zaprosili do współpracy byłych pracowników zakładu – robotnice, technologów, kierowników, sekretarki – by jeszcze raz ożywić fabrykę, która była jednym z największych zakładów produkcji traktorów w Europie i przez lata stanowiła chlubę polskiego przemysłu, zwłaszcza w dekadach socjalizmu. Ten dokument jest upamiętnieniem fabryki Ursus, kultury przemysłowej i robotniczej, walczącym o godność ludzi pracy i politykę historyczną uwzględniającą ich biografie.
Seans rozpocznie się o godz. 19:00 w starej stodole pod adresem Jaziewo 34. Po projekcji ognisko.
W niedzielny wieczór 13 września ugościmy swoją Widownię w augustowskiej Camp Zatoce (ul. Jeziorna 26). Tam obejrzymy produkcję Pawła Ziemilskiego pt. „In Touch”, która jest opowieścią o mieszkańcach wsi Stare Juchy na Mazurach, z której od początku lat 80-tych wyemigrowało do Islandii ponad czterystu mieszkańców. To ponad połowa całej społeczności. Zbiorowa emigracja części populacji, przyczyniła się do powstania niezwykłej więzi między tą odległą od Polski wyspą, a prowincjonalną częścią Mazur. Ci, którzy wyjechali rozpoczęli nowe życie. Ci, którzy zostali – w większości reprezentanci starszego pokolenia – wciąż mają nadzieję na powrót bliskich. Duża odległość pomiędzy członkami rozbitych rodzin nie pozwala im na bezpośredni kontakt. Film, poprzez nowatorską metodę wykorzystującą projekcje i nagrania rozmów Skype, próbuje uchwycić, w jaki sposób otwarcie na świat i nowoczesna technika wpływają na relacje z bliskimi. Po filmie – spotkanie z reżyserem Pawłem Ziemilskim, a seans rozpoczniemy o godz. 19:00.
Podsumowaniem trzydniowego miniprzeglądu będzie poniedziałek 14 września, kiedy to o godz. 19:00 w augustowskim kinie Iskra odbędzie się premiera dokumentu zrealizowanego przez przyjaciela DKF-u, Rafała Rowińskiego. Obraz „W Augustowie się kręciło” to praca dyplomowa wykonana w Zakładzie Filmu i Mediów Uniwersytetu Gdańskiego.
Reżyser podjął się filmowego wyzwania, aby zebrać seriale, filmy, które na przestrzeni lat kręcone były w Augustowie i okolicach. Bohaterem obrazu są znane nam miejsca, gdzie nagrywane były poszczególne sceny. Miejsca, które dziś wyglądają często inaczej niż w filmie. Twórcy dotarli również do ludzi, którzy w różnych rolach przyczynili się do powstania seriali i filmów. Na ekranie zobaczymy m.in. Wojciecha Baturę, Maćka Krzywińskiego, a także aktorów Zbigniewa Buczkowskiego czy Dorotę Kamińską. Zapraszamy tym mocniej, że DKF Kinochłon miał przyjemność współpracować przy powstawaniu tej produkcji. Po seansie spotkanie z Rafałem Rowińskim, twórcą filmu.
Bezpłatne wejściówki na ten seans można odbierać od poniedziałku 31 sierpnia w Miejskim Domu Kultury, przy ul. Nowomiejskiej 41 (wejście od strony boiska), tel. 87 643 36 59.
Przegląd poprowadzi Maciej Białous – pracownik Instytutu Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku, wolontariusz Fundacji UwB. W pracy naukowej zajmuje się między innymi socjologią filmu. Ale nie tylko – fascynuje go także pamięć zbiorowa, polityka pamięci, socjologia kultury, socjologia filmu, przestrzeń miejska. Sam o sobie mówi, że lubi filmy, których nikt inny nie chce oglądać.
Serdecznie zapraszamy – na wszystkie seanse wstęp bezpłatny.
APK-DKF
Przepiękny koncert!!!!
Była wspaniała zabawa prowadzona przez równie wspaniałe młode konferansjerki!!!!!
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…