Podczas wczorajszego (1.12) wspólnego posiedzenia komisji rady przepadła propozycja, by w specjalnej uchwale wyrazić solidarność z funkcjonariuszami broniącymi wschodniej granicy.

zdjęcie arch.: posiedzenie RM w Augustowie, fot. augustow.org

Taki pomysł zgłosił radny Marcin Kleczkowski.

Inne samorządy podejmują inicjatywy uchwałodawcze w sprawie wyrażenia solidarności z funkcjonariuszami i żołnierzami broniącymi granic Polski. Chciałbym poddać pod rozwagę podjęcie właśnie takiego aktu. Niekonieczne na najbliższej nadzwyczajnej sesji, bo jak wiemy wymagałoby to refleksji oraz zmiany porządku obrad. Większość z nas, taką mam nadzieję, wolałaby, żeby taki dokument został podjęty jednomyślnie. 

Odniosła się do tego przewodnicząca rady Alicja Dobrowolska.

Już 10 listopada wygłosiłam podziękowanie dla mundurowych. Jeszcze zanim podejmowane były taki uchwały. Wszędzie, m.in. na facebooku, wstawiam hasło: „Murem za mundurem”. Było bardzo dużo form wsparcia np. zbieranie słodyczy dla mundurowych. Solidarność nie oznacza przegłosowywania stanowisk i wzbudzania kontrowersji. Ja oraz moi znajomi popieramy funkcjonariuszy, ale nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy to rozpatrywać jako projekt uchwały.

Swój sprzeciw wyrażała również radna Magdalena Śleszyńska.

Cieszę się, iż pani przewodnicząca, że nie ma zamiaru zgłaszać i wprowadzać takiej uchwały pod nasze obrady. Mam w tej sprawie zupełnie inne zdanie niż Marcin Kleczkowski. Takie stanowiska czy inne popularne formy działania np. zbieranie słodyczy, nie mają nic wspólnego z tym, co się dzieje na granicy oraz w jaki sposób ten temat powinien być omawiany i przedstawiony.

Przypomnijmy, że stanowisko popierające polskie służby mundurowe przyjęli niedawno radni Suwałk, a podobna inicjatywa szykuje się w powiecie augustowskim.

| red: kap

autor: Marta Sołtys / bialystok.pl/wiadomosci/suwalki