
Pytają o to mieszkańcy i turyści. Sprawą zajmuje się obecnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska, bez którego zgody inwestycja nie będzie możliwa.
British American Tobacco nową halę produkcyjną, parking i plac manewrowy chcą zbudować w sąsiedztwie swojej siedziby w północno-wschodniej części miasta. Teren ten jest w zarządzie Nadleśnictwa Augustów, które o zgodę na sprzedaż musiało zapytać ministra zajmującego się ochroną środowiska.
O kontrowersjach dotyczących tego przedsięwzięcia mówi Marian Dyczewski, społecznik i prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Augustowskiej.
– British American Tobacco powinna się rozwijać, ale może nie tak ogromnym kosztem dla przyrody. Szkoda ciąć te hektary lasu, bo przecież mamy go coraz mniej. W tej chwili na świecie zmniejsza się ilość palaczy. Już w swoim sklepie widzę, że sprzedaż papierosów spadła nawet o 40 proc. Przyszłość może być taka, że będzie garstka palących i cała ta fabryka stanie się niepotrzebna.
Rzecznik British American Tobacco Joanna Trzaska-Wieczorek podkreśla, że inwestycja zgodna jest z planem zagospodarowania przestrzennego, który był konsultowany z mieszkańcami.
– W sierpniu 2018 roku Rada Miejska w Augustowie jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie planu. Chodziło o tereny położone w rejonie części ulic – Elektrycznej, Tytoniowej oraz Filtrowej. Poprzedził to trwający rok proces konsultacji. Projekt był również przekazany do publicznego wglądu. W przewidzianym terminie nie złożono do niego żadnych uwag, co zostało ujęte w treści uchwały.
Rzecznik prasowy Ministerstwo Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka poinformował nas, że decyzja w kwestii sprzedaży wciąż nie zapadła. Jak zapewnił, przy jej podejmowaniu zostaną uwzględnione uwagi wszystkich stron.
| red: mik
autor: Marcin Kapuściński / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki











Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?