159 lat temu, 22 stycznia 1863 roku rozpoczęło się Powstanie Styczniowe. Bezpośrednią jego przyczyną był pobór do rosyjskiego wojska przeprowadzony niespodziewanie w Królestwie Polskim w połowie stycznia.
Powstanie Styczniowe było największym polskim zrywem niepodległościowym w XIX wieku. Złożyło się na nie około 1200 bitew i potyczek. W trwających do jesieni 1864 roku walkach wzięło udział ponad 200 tysięcy powstańców. Strzelby i kosy przeciwko armatom i karabinom.
Powstanie Styczniowe rozpoczęło się od wydania przez Komitet Centralny Narodowy – Manifestu ogłaszającego rozpoczęcie walki o niepodległość i powołującego Tymczasowy Rząd Narodowy. Powstańcy, mimo niewystarczającego uzbrojenia i braków kadrowych, atakowali rosyjskie placówki praktycznie na terenie całego Królestwa Polskiego.
Pomimo początkowych sukcesów polskich oddziałów, szala walk szybko zaczęła przechylać się na stronę Rosjan. Armia rosyjska dysponowała bowiem ogromną przewagą. W 1863 roku łączny stan wojsk rosyjskich w Królestwie Polskim wynosił 170 tysięcy żołnierzy, podczas gdy Rząd Narodowy miał w polu jednocześnie nie więcej niż 10 tysięcy partyzantów. Często ich bronią przeciwko carskim armatom i karabinom, były zwykłe strzelby i kosy.
Wzgórze „Szubienica”
Również na Ziemi Podlaskiej doszło do wielu walk. Już pierwszej, powstańczej nocy – z 22 na 23 stycznia 1863 roku, polskie oddziały zajęły stację kolejową w Łapach. Po kilkunastu dniach – 6 i 7 lutego 1863 roku, pod Siemiatyczami miała miejsce jedna z największych bitew Polaków z Moskalami w całym Powstaniu Styczniowym.
Następnie jednak, z uwagi na przygniatającą przewagę Rosjan, powstańcy musieli wycofać się do leśnych ostępów Puszczy – Knyszyńskiej i Augustowskiej. Stamtąd, jeszcze przez prawie 2 lata prowadzili bohaterską walkę o wolność Ojczyzny, mimo brutalnych represji ze strony carskich okupantów. Ich symbolem jest wzgórze przy Szosie Kruszewskiej, na trasie: Białystok-Choroszcz, o złowieszczej nazwie „Szubienica”. To tutaj, zostało powieszonych 11 powstańców styczniowych wziętych do niewoli przez rosyjskie wojska.
Dotkliwe skutki klęski Powstania
Punktem zwrotnym w dziejach powstania styczniowego było wydanie przez Rosjan w marcu 1864 roku ukazu uwłaszczeniowego, oznaczającego w praktyce przyznanie chłopom na własność uprawianej przez nich ziemi. Sprawiło to, iż chłopi zaczęli z wolna odstępować od walk, zaś powstanie zaczęło chylić się ku upadkowi.
Po zakończeniu powstania, Polaków dotknęły liczne represje, m.in. konfiskata majątków szlacheckich, kasacja klasztorów na obszarze Królestwa Polskiego, wysokie kontrybucje, a przede wszystkim aktywna rusyfikacja. Ponadto za udział w powstaniu skazano na śmierć wielu jego uczestników – prawdziwą zgrozę budziły szczególnie poczynania carskiego generała Michała Murawiowa, który dorobił się jakże znamiennego przydomku „Wieszatiel”. Z kolei kilkadziesiąt tysięcy Polaków zesłano też na Syberię.
oprac.: Jerzy Górko na podstawie: www.dzieje.pl; www.wikipedia.pl; www.kronikidziejow.pl; www.ore.edu.pl
| wrotapodlasia.pl/
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok