Prowadzące je stowarzyszenia będą mogły ubiegać się o dofinasowanie zaplanowanych przez siebie inwestycji w wysokości nawet 80 procent wszystkich kosztów.
Zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski mówił podczas wczorajszego (28.03) posiedzenia komisji społeczno- oświatowej, że miasto rocznie na ten cel ma zamiar przeznaczyć 70 tysięcy złotych.
Rodzinne Ogrody Działkowe odgrywają coraz większą rolę w dostępie do tak zwanej zielonej rekreacji. Samorząd musi tworzyć jak najlepsze warunki do ich rozwoju. Dotacje te będą przyznawane w drodze konkursów. Mogą one być przeznaczona na budowę lub modernizację infrastruktury ogrodowej. Jak widzimy w sąsiednich gminach, te przedsięwzięcia opiewają na kwotę 10 – 20 tysięcy złotych.
Jednym z wnioskodawców uchwały w tej sprawie był radny oraz prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. Armii Krajowej Dariusz Ostapowicz. Jak zaznaczył, wsparcie te stowarzyszenia będą mogły przeznaczyć tylko na inwestycje, z których skorzystają wszyscy działkowcy.
Terenem wspólnym są na przykład alejki, jakieś przepusty czy linie energetyczne. Problemem stowarzyszeń ogrodowych jest mały budżet, który mogłyby przeznaczyć na większe inwestycje. One nie mają żadnych dochodów. Inne samorządy już od lat pomagają swoim mieszkańcom, którzy posiadają takie działki.
W Augustowie są trzy Rodzinne Ogrody Działkowe. A ostateczną decyzję w sprawie dofinansowania radni podejmą podczas czwartkowej (31.03) sesji.
| red: kap
autor: Marta Sołtys /.radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki/
Przepiękny koncert!!!!
Była wspaniała zabawa prowadzona przez równie wspaniałe młode konferansjerki!!!!!
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…