2022-04-11, 11:44 Warszawa (PAP)

Katastrofa z 10 kwietnia 2010 r. na lotnisku pod Smoleńskiem była wynikiem aktu bezprawnej ingerencji; komisja potwierdza unieważnienie raportu komisji Jerzego Millera z 29 lipca 2011 roku – powiedział w poniedziałek wiceprezes PiS Antoni Macierewicz, szef Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem.

Warszawa, 11.04.2022. Przewodniczący podkomisji Antoni Macierewicz podczas konferencji prasowej Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem, 11 bm. siedzibie Departamentu Wojskowych Spraw Zagranicznych w Warszawie. Spotkanie dot. prezentacji raportu z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu 154 M nr 101 nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj na terenie Federacji Rosyjskiej. (jm) PAP/Pawe³ Supernak

Podkomisja prezentuje „Raport z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu-154M nr 101 nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj na terenie Federacji Rosyjskiej”.

Macierewicz powiedział, że 10 sierpnia 2021 r. podkomisja „określiła przyczynę zdarzenia lotniczego z udziałem statku powietrznego Tu-154m (…) 10 kwietnia 2010 r. nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj w Rosji jako wynik aktu bezprawnej ingerencji”.

„Komisja podtrzymała decyzję zawartą w raporcie technicznym z 11 kwietnia 2018 r. o unieważnieniu raportu końcowego z badania zdarzenia lotniczego samolotu Tu-154m (…) z dnia 29 lipca 2011 roku” – mówił Macierewicz.

Jak wyjaśnił, punktem wyjścia prac komisji była analiza decyzji dotyczącej remontu Tu-154M, a następnie przygotowań do wizyty polskiej delegacji z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele w Katyniu.

Macierewicz dodał, że podkomisja przebadała historię wydobycia i odczytu rozmów z kokpitu z rejestratorów oraz zapisy rejestratorów parametrów lotu i ich wiarygodność. Podkomisja – jak dodał – przebadała trajektorię lotu, a także ścieżkę odejścia na drugie zejście.

Macierewicz powiedział, że to ostatnie 20 sekund lotu Tu-154M przesądziło o tragedii smoleńskiej. Mówił, że zrekonstruowano też m.in. rozkład szczątków samolotu na „całym obszarze jego niszczenia” oraz rozmieszczenia ciał i fragmentu ciał poległych pasażerów.

„Ważne miejsce w badaniach podkomisji zajęły symulacje i rekonstrukcja eksplozji w lewym skrzydle oraz w centropłacie, rekonstrukcje rozpadu poszczególnych części samolotu, a także doświadczenia pirotechniczne” – mówił Macierewicz. (PAP)

autorzy: Karol Kostrzewa, Jakub Borowski