Stanie się to jednak w przyszłym roku.

Jak mówił zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski, na ten cel już przeznaczono 370 tysięcy złotych.

Jesteśmy na etapie dokumentacji i taki jest plan na ten rok. Chcemy opracować całą koncepcję i uzyskać wszystkie zgody i wykonać projekt techniczny. Instalacja wymaga stosownych pozwoleń oraz ustaleń na pewno z konserwatorem zabytków i administracją architektoniczną. Będziemy musieli zdobyć albo pozwolenie na budowę, albo odpowiednie zgłoszenie. Pomnik wiąże się z zagospodarowaniem najbliższego otoczenia oraz pewnie też wykonaniem oświetlenia.

Radny Marcin Kleczkowski zwracał uwagę na to, że w mieście jest już kilka miejsc upamiętniające Obławę Augustowską.

Rondo na wjeździe od strony Warszawy nosi imię Ofiar Obławy Augustowskiej. Jadąc dalej, zaledwie kilkaset metrów na rondzie NSZZ Solidarność stoi pomnik. Następnie poruszając się Wojska Polskiego wjeżdżamy w las i jest tam ulica imienia Ofiar Obławy Augustowskiej. Wcześniej mogliśmy skręcić jeszcze na 3 Maja. Tam będzie muzeum, przy którym zostanie zainstalowana tablica oraz miejsce upamiętnienia. Działając w ten sposób, bez porozumienia, państwo szkodzicie tak naprawdę tej idei.

Na budowę pomnika miasto będzie się też starało o dodatkowe fundusze.

A przypomnijmy, że pierwszy monument upamiętniający ofiary obławy odsłonięto w Augustowie trzy lata temu.

| red: kap

autor: Marta Sołtys/https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki